Uczestnicy rynku wyraźnie przygotowują się do dzisiejszego głosowania w brytyjskim parlamencie nad nowym planem Theresy May dotyczącym wyjścia z Unii Europejskiej. Parlamentarzyści, którzy wcześniej byli niezwykle gadatliwi, teraz nie robią ostrych oświadczeń. Z tego punktu widzenia istnieją wszelkie powody, aby sądzić, że Żelazna Dama - 2 otrzyma zgodę parlamentu. Jeśli jednak przyjrzymy się zachowaniu uczestników rynku, którzy aktywnie kupili funta, i nie tylko, istnieje poczucie, że moralnie przygotowują się do masowej sprzedaży i nie za bardzo wierzą w pozytywny wynik głosowania. Ponadto uwzględniony zostanie jedynie plan działania, a nie samo porozumienie, które nadal trzeba uzyskać. Jest więc duże prawdopodobieństwo, że nawet w przypadku pozytywnego wyniku dla Theresy May nie zobaczymy wzrostu funta. Niektóre z dalszych komentarzy będą miały również negatywny wpływ.
Para walutowa euro / dolar zdołała podskoczyć do poziomu 1,1440, gdzie rozpoczął się proces stagnacji. Prawdopodobnie zachowa się wahanie przed ogłoszeniem werdyktu brytyjskiego parlamentu. Podobny scenariusz przewiduje się dla pary funt/dolar.
Para walutowa funt/dolar dzięki emocjom osiągnęła poziom 1,3200, po czym rozpoczął się proces cofnięcia. Prawdopodobnie w przeddzień głosowania będą tymczasowe wahania, w przypadku kolejnego odrzucenia znowu zejdziemy na dół.
