Według analityków, na aukcji w czwartek, 21 lutego, cena palladu z powodzeniem powtórzyła poprzedni rekord, osiągając wartość 1 490,95 USD. Wcześniej, w środę, koszt metalu szlachetnego wzrósł do 1 506,25 USD.
Według ekspertów rynku metali szlachetnych, po raz pierwszy w całej historii obserwacji dynamiki ceny palladu, jego wartość przekroczyła 1500 USD. Według analityków, zgodnie z wynikami z lutego 2019 r., pallad z pewnością zademonstruje wzrost ceny po raz siódmy z rzędu.
Eksperci uważają, że deficyt na rynku światowym jest kluczowym czynnikiem wzrostu cen metali szlachetnych. Według ekspertów UBS popyt na pallad przewyższa jego podaż już ósmy rok z rzędu. Według sondażu Citibanku, w ubiegłym roku deficyt tego metalu wynosił 600 000 uncji.
Kolejną ważną przyczyną wzrostu ceny palladu jest olejowy skandal w Stanach Zjednoczonych i Niemczech, który miał miejsce trzy lata temu. Przypomnijmy, że pallad jest używany głównie w silnikach benzynowych, a przemysł motoryzacyjny zużywa 80% globalnego zapotrzebowania. W takiej sytuacji wielkość sprzedaży samochodów z silnikami benzynowymi zaczęła wzrastać, a przy silnikach dieslowych - spadać.
Wzmocnienie wymagań dotyczących poziomu szkodliwych emisji, w tym gazów spalinowych samochodów, prowadzi do wzrostu popytu na samochody z silnikami benzynowymi. W związku z tym popyt na pallad zachowa się długi czas, jak przewidują eksperci. Nie wykluczają także zwiększenia wartości metali szlachetnych do 1600 USD.
Wcześniej, 17 stycznia 2019 r., pallad po raz pierwszy w całej historii przekroczył poziom 1400 USD za uncję, osiągając wartość 1439 299 USD. W grudniu 2018 r. koszt metalu szlachetnego po raz pierwszy od 16 lat był wyższy niż cen złota. W tym czasie pallad osiągnął rekordowy poziom 1 236,48 USD za 1 uncję, a cena żółtego metalu wyniosła około 1 235,37 USD za 1 uncję.
