Zamówienia na dobra trwałe w USA okazały się niespodziewanie silne + 2,7%.
Spowodowało to nowy spadek euro w stosunku do dolara.
Z technicznego punktu widzenia euro jest gotowe na duży spadek - po sześciomiesięcznym przemieszczaniu się w przedziale 1,1200 - 1,1500 - do 1,0600, a nawet niższym. Polityka zerowej stopy procentowej EBC dodaje pesymizmu wobec euro.
Utrzymujemy sprzedaże od 1.1223.
W piątek o 15:30 opublikowany zostanie pierwszy odczyt amerykańskiego PKB za 1 kwartał - w przypadku mocnych danych euro będzie nadal spadać.