EUR/USD
Zgodnie z naszymi oczekiwaniami w ostatnim przeglądzie euro nie wystarczyło sił, aby osiągnąć docelowy poziom 1,1324. Cena bardzo szybko powróciła pod wewnętrzną linię kanału cenowego, co spowodowało utworzenie słabej dywergencji ceny z oscylatorem Marlina na wykresie czterogodzinnym.
Spadek zatrzymał się na poziomie Fibonacciego 100,0% (1,1216) oraz w czasie, gdy linia sygnałowa Marlina na H4 osiągnęła granicę ze strefą spadku. W ten sposób oscylator "odpoczął" i formalnie wzrost może być kontynuowany, ponieważ trend na obu wykresach wciąż rośnie, ale spadek był duży, co wskazuje na zamknięcie pozycji przed dzisiejszym posiedzeniem EBC.


Od dzisiejszego spotkania inwestorzy oczekują szczegółów dotyczących programu TLTRO. Jednak może tak nie być, ponieważ program uruchomiony jesienią będzie prowadzony pod kierunkiem nowego prezesa EBC, któremu mogą się nie spodobać "szczegóły". Z drugiej strony, TLTRO w obecnej sytuacji (jak również pięć lat temu) nie jest bodźcem do udzielania pożyczek dla przedsiębiorstw, ale tylko ukrytym programem luzowania ilościowego. Dlatego, nawet jeśli przepisy programu zostaną upublicznione, prawdopodobnie nie będą miały zauważalnego wpływu na rynek, zwłaszcza jeśli chodzi o wzrost. Z tego punktu widzenia oczekujemy, że konwergencja na wykresie czterogodzinnym będzie pierwszym sygnałem odwrócenia trendu do dalszego spadku.
Drugą oznaką jest pokonanie przez cenę wsparć linii Krusensterna na wykresach obu skal, jest to zakres 1.1185-1.1192. Celem obniżenia 1,1155 jest poziom Fibonacciego 110,0%. Następny cel wynosi 1.1075.