EUR/USD
Wczoraj głównym tematem dyskusji w mediach biznesowych była inwersja rentowności obligacji amerykańskich - rentowność 10-letnich papierów spadła poniżej rentowności 2-letnich obligacji: odpowiednio 1,593% i 1,585%. Tradycyjnie taka inwersja jest uważana za oznakę spadku, ale obecnych warunkach mamy wątpliwości, ponieważ Stany Zjednoczone rozmieszczają duże kwoty długu po ostatnim zniesieniu limitu swojego limitu, co spowodowało wzrost aktywności w sektorze długoterminowych papierów wartościowych. Jednocześnie inwestorzy ustalają obniżkę stóp w średnim i długim okresie. Jednak teraz można mówić o kryzysie z dowolnego powodu - światowa gospodarka wciąż spada, wiele krajów, nawet Wielka Brytania, jest bliska recesji. Raport produkcji przemysłowej dla strefy euro za czerwiec wykazał spadek o -1,6% w porównaniu z prognozą -1,4%. Euro spadło o 30 punktów.
Na wykresie dziennym cena spadła poniżej poziomu Fibonacciego wynoszącego 110,0%, teraz otwiera się cel na poziomie 123,6% przy cenie 1,1074. Oscylator Marlina znajduje się w strefie trendu spadkowego.
Na wykresie czterogodzinnym cena ustabilizowała się poniżej linii wskaźnika bilansu i Kruzensterna. Oscylator Marlina rozwija się również w strefie spadkowego trendu. Czekamy na cenę na poziomie 1.1074.
