EUR/USD
W pierwszej połowie dnia euro kontynuowało spadek z poprzednich dni, spadając o 40 punktów wieczorem, ale wraz z pojawieniem się rozczarowującego PMI odwróciło się i zamknęło dzień dodając 6 punktów. Indeks aktywności biznesowej w sektorze produkcyjnym według ISM za sierpień spadł z 51,2 do 49,1. Jednocześnie koszty budowy w lipcu wzrosły tylko o 0,1% w porównaniu z prognozą na poziomie 0,3%. Ponadto dwóch przedstawicieli Fedu, James Bullard i Eric Rosengren, natychmiast ogłosili pożądane "agresywne" (o 0,5%) zapobiegawcze obniżenie stopy, zanim globalny kryzys uderzy w Stany Zjednoczone.
Na codziennym wykresie oscylatora Marlina uformowała się konwergencja, jest to znak głębokiej korekty do poziomu 1.1160, czyli magnetycznego punktu zbieżności poziomu Fibonacciego wynoszącego 110,0%, linii kanału cenowego i linii wskaźnika Kruzenshterna. Jednak najpierw cena musi umocnić się poniżej minimum z 1 sierpnia - 1,1027.
Na wykresie czterogodzinnym poziom 1,1027 zbiega się z oporem linii Kruzensterna. Nie jest wykluczone, że cena nie będzie w stanie pokonać tego oporu. W tym przypadku konwergencja (zbieżność) na wykresie dziennym nie powstanie, a linia sygnału Marlina wznowi spadek.
Czekamy więc na rozwój obecnej neutralnej sytuacji. Spadek euro w stosunku do wczorajszego minimum ponownie otwiera cel 1,0840 - poziom Fibonacciego wynoszący 161,8% i linię kanału cenowego zaznaczoną na wykresie dziennym.