EUR/USD
We wtorek, wraz z publikacją danych o inflacji dla USA, dolar umocnił się nieznacznie, ale inwestorzy uznali te dane za niewystarczające do bardziej zdecydowanej ofensywy. W rezultacie do końca dnia euro wykazało spadek tylko o 5 punktów. Podstawowy wskaźnik cen konsumpcyjnych w grudniu dodał 0,1% w stosunku do oczekiwanych 0,2%, utrzymując roczną wartość na poziomie 2,3%.
Na wykresie dziennym linia sygnałowa oscylatora Marlina przesuwa się na bok bezpośrednio wzdłuż granicy trendów "byczego" i "niedźwiedziego", co stwarza ryzyko dalszego wzrostu korekcyjnego do poziomu Fibonacciego wynoszącego 110,0% przy cenie 1,1155. Jeśli potencjał nie zostanie zrealizowany, nastąpi planowane obniżenie do poziomu Fibonacciego 123,6% przy cenie 1,1073, gdzie również przebiega linia wskaźnika Kruzenshterna.
Na wykresie czterogodzinnym odnotowano odwrócenie ceny od linii Kruzenshterna, ale nie zostało w pełni zrealizowane. W tej chwili cena jest już powyżej linii wskaźnika równowagi (czerwona ruchoma) i oscylator Marlina trzyma się w strefie wzrostu, co pokazuje, że cena zamierza ponownie zaatakować linię Kruzenshterna. Teraz warunkiem dalszego spadku jest przezwyciężenie przez cenę wczorajszego minimum.
Ogólnie rzecz biorąc, sytuacja jest neutralna i euro może poprawić dzisiejsze dane o produkcji przemysłowej za listopad (prognoza wynosi 0,3%), ale jutro zostaną opublikowane dane o sprzedaży detalicznej w USA za grudzień, z prognozą 0,5% dla sprzedaży podstawowej i 0,3% dla sprzedaży ogólnej. Prawdopodobnie inwestorzy planują bardziej aktywne działania na rzecz tych danych.