Miniony tydzień był nie tylko bogaty w wydarzenia i opublikowane statystyki gospodarcze, ale także dość burzliwy.
Przede wszystkim zwróćmy uwagę na publikację danych o zatrudnieniu i PKB w Ameryce. Odnosząc się do zaktualizowanej skorygowanej wartości PKB za II kwartał, zaznaczamy, że jest ona nieco lepsza od prognozy, ale udało się, wraz z opublikowanymi w środę danymi o liczbie nowych miejsc pracy w pozarolniczym sektorze gospodarki amerykańskiej z ADP, które okazały się znacznie wyższe od prognozy, wspierają popyt na ryzykowne aktywa, a tym samym wywierają presję na kurs dolara.
Biorąc pod uwagę te optymistyczne wartości, inwestorzy oczekiwali, że piątkowe dane Departamentu Pracy USA wykażą co najmniej wzrost o 850 000. Ale tak się nie stało. Z przedstawionych danych wynika, że gospodarka amerykańska we wrześniu odnotowała zauważalnie mniejszą liczbę 661 tys. Jedyne uspokajające liczby to rewizja sierpniowej liczby nowych miejsc pracy do 1,489 mln oraz spadek stopy bezrobocia do 7,9% z 8,4%, podczas gdy oczekiwano jej spadku do 8,2%.
Tak jak się spodziewaliśmy, rynek walutowy zareagował na dane o zatrudnieniu w Stanach lekkim osłabieniem dolara, ale potem otrzymał niewielkie wsparcie, ale już na fali niespodziewanych wiadomości, że D. Trump i jego żona zostali zarażeni COVID-19. Na tle tych wiadomości lokalna giełda znalazła się pod presją, gdyż choroba niemłodego prezydenta i kandydata na drugą kadencję może doprowadzić do nieprzewidywalnych konsekwencji wyników wyborów prezydenckich.
Ale jak zakończy się choroba Trumpa i jak wpłynie to na rynki?
Naszym zdaniem, po optymistycznych wypowiedziach lekarzy na temat stanu choroby prezydenta w ten weekend, jest za wcześnie, aby mówić o jakichkolwiek negatywnych konsekwencjach. Jest prawdopodobne, że dziś rynek skupi się na czymś innym i wróci mu chęć kupowania ryzykownych aktywów, co z kolei ograniczy prawdopodobieństwo lokalnego umocnienia dolara.
Prognoza na dzisiaj:
Kurs EUR/USD pozostaje w wąskim przedziale 1,1700-1,1755. Brak "postępu" choroby D. Trumpa będzie wspierał popyt na ryzyko, para wydostanie się z przedziału i ruszy w kierunku poziomu 1,1810.
Para USD/CAD jest notowana poniżej 1,3285 i spada ze względu na silny wzrost cen ropy, co jest wynikiem optymistycznych wypowiedzi lekarzy na temat stanu zdrowia Trumpa. Jeśli takie nastroje się utrzymają, kurs spadnie do 1,3235.
