Anthony Scaramucci, były dyrektor ds. Komunikacji w Białym Domu, a obecnie szef funduszu hedgingowego SkyBridge, uważa, że więcej firm powinno trzymać Bitcoiny, ponieważ w amerykańskiej gospodarce rośnie w szybkim tempie zalew pieniędzy stymulujących. To nieuchronnie doprowadzi do deprecjacji dolara amerykańskiego i innych walut na światowych rynkach. Dlatego, aby uchronić się przed ryzykiem inflacyjnym, firmy powinny kupować Bitcoiny, których emisja jest ograniczona. Według Scaramucciego Bitcoin może ponownie ujednolicić pieniądze, co będzie korzystne dla klasy niższej i średniej. O ile dolar amerykański nie zostanie zdigitalizowany w najbliższym czasie, Bitcoin może stać się wspólną walutą globalną, ponieważ politycy nie mają na niego wpływu. Liczba Bitcoinów nie ulegnie zmianie, co oznacza, że z biegiem czasu, gdy wszystkie tokeny będą wydobyte i dystrybuowane, kurs kryptowaluty powinien się ustabilizować. Wtedy Bitcoin stanie się znacznie mniej niż obecnie podatny na zmienność i będzie mógł pełnić funkcje zwykłego pieniądza fiducjarnego. Dzięki temu będziesz mógł zachować swoje oszczędności w Bitcoinach bez ryzyka inflacji i płacić za wszelkie towary i usługi. Scaramucci przewiduje, że "cyfrowe złoto" może wzrosnąć do 100 000 USD za token już w 2021 r., twierdząc, że w najbliższej przyszłości Bitcoin może wzrosnąć jeszcze bardziej.
Z naszego punktu widzenia Bitcoin ma pewien potencjał, by podbić globalny rynek. Jednakże nikt nie może z całą pewnością przewidzieć, że tak się stanie. Niestety, BTC, podobnie jak każdą inną kryptowalutę, można uznać za bańkę, ponieważ nie jest on niczym wspierany, a zatem nie ma żadnej wewnętrznej wartości. Wyobraźmy sobie, że Bitcoin staje się cyfrową walutą świata. Co się wtedy stanie z innymi kryptowalutami? Mogą być również wykorzystywane w rozliczeniach lub w celach inwestycyjnych. Pieniądze fiducjarne również nie znikną, co oznacza, że pozostaną w globalnym systemie finansowym. Co więcej, nowe tokeny i technologie oparte na blockchain pojawiają się prawie codziennie. Jeśli będzie tak dalej, za kilka lat trzeba będzie mieć monety z danego konkretnego sklepu, aby zrobić zakupy. Należy również pamiętać, że globalne banki centralne aktywnie badają możliwości wprowadzenia swoich walut cyfrowych. Na przykład cyfrowa wersja dolara amerykańskiego może pojawić się za kilka lat. W jaki sposób ta ogromna liczba walut cyfrowych, pieniędzy fiducjarnych i tokenów będzie ze sobą konkurować? Czy świat naprawdę potrzebuje tak wielu różnych sposobów płatności? Jak dotąd nie ma pewności, że przynajmniej Bitcoin kiedykolwiek się ustabilizuje i zostanie zaakceptowany jako środek płatności i rozliczeń na całym świecie.
Ogólnie rzecz biorąc, Bitcoin pozostaje dość popularnym instrumentem inwestycyjnym, ale nic poza tym. Nadal musi przejść kryzys lat 2021-2022. Mówi się, że szybkie i pełne ożywienie kluczowych gospodarek świata doprowadzi do odpływu inwestycji z kryptowalut, a inwestorzy będą uciekać się do bardziej tradycyjnych instrumentów. Tak więc fakt, że Bitcoin jest teraz na szczycie, nie oznacza, że pozostanie tam w przyszłym roku. Co więcej, wszyscy wiemy, jak szybko i do jakiego stopnia może spaść jego cena.
