W miniony piątek euro rosło po publikacji dość mocnych wskaźników zatrudnienia w Stanach Zjednoczonych. W sektorze pozarolniczym w październiku utworzono 531 tys. nowych miejsc pracy wobec oczekiwanych 450 tys., zrewidowano liczbę wrześniową z 194 tys. do 312 tys. W efekcie spowodowało to spadek bezrobocia z 4,8% do 4,6%. Średnia stawka godzinowa wzrosła o 0,4% w ciągu miesiąca. Na sprzedaż dolara prawdopodobnie wpłynął spadek rentowności obligacji rządowych. Tym samym rentowność 5-letnich papierów spadła z 1,11% do 1,05%.
Jednak ten wzrost euro wydaje się być tymczasowy. Prognozy danych ekonomicznych dla Europy w tym tygodniu pokazują spadek. Dziś publikowany indeks zaufania inwestorów Sentix za listopad ma spaść z 16,9 do 15,5, jutro indeks ZEW nastrojów gospodarczych w Niemczech za bieżący miesiąc ma się pogorszyć z 22,3 do 20,0. W USA październikowy PPI może pokazać wzrost o 0,6%, a w środę amerykański CPI za październik ma wzrosnąć z 5,4% r/r do 5,8% r/r.
Na wykresie dziennym cena umocniła się poniżej poziomu 1,1572, Oscylator Marlin spada w strefie ujemnej. Głównym scenariuszem jest odwrócenie ceny w górę od docelowego poziomu 1,1448 lub blisko niego wraz z utworzeniem odwróconej zbieżności z oscylatorem (linia przerywana).
Na wykresie czterogodzinnym cena już utworzyła zbieżność z oscylatorem Marlin. Może to oznaczać, że dalszy spadek ceny będzie miał charakter nierównomierny, a jego kształt będzie klinowaty, jak pokazano na wykresie.
