Z drugiej strony, patrząc na tygodniowy wykres, można odnieść wrażenie, że aktywny handel może być zamykaniem krótkich pozycji na euro, otwartych latem. To całkiem logiczne przed posiedzeniami Fed i EBC. Spotkania te albo rozpoczną nowy etap spadku euro, albo doprowadzą do odwrócenia trendu i rozpoczęcia średniookresowego wzrostu, ponieważ grudniowe spotkania w pierwszym kwartale będą kluczowe.
W tej chwili, jak powiedzieliśmy wcześniej, euro porusza się w kanale bocznym 1,1170-1,13775, ale górną granicę można podnieść do 1,1448 - do linii wskaźnika MACD. Dopiero po przebiciu tego poziomu możemy rozważyć scenariusze średniookresowego wzrostu euro.
Oscylator Marlin na wykresie dziennym zbliża się do swojej linii zerowej. Istnieje duże prawdopodobieństwo jego przejścia do strefy dodatniej, czyli przebicia docelowego poziomu 1,1375.
Na wykresie czterogodzinnym Marlin zbliżył się do neutralnej linii zerowej i teraz, wraz z dalszym ruchem ceny w kanale bocznym, może odwrócić się i zacząć rosnąć. Potem cena wzrośnie wraz z oscylatorem, ponieważ Marlin jest wskaźnikiem wyprzedzającym.
Jeśli cena spadnie poniżej linii MACD, poniżej 1,1235 (co również odpowiada minimum z 30 listopada), otworzy to docelowy poziom 1,1170.
