Wreszcie euro dokonało wyboru. Wczoraj w warunkach niskiego wolumenu (pomimo tego, że był to dzień wolny od pracy w Japonii i Wielkiej Brytanii) cena spadła poniżej linii wskaźnika bilansu i MACD na wykresie dziennym, a ruch ten był największy od 26 listopada (ale wtedy cena rosła). Teraz najbliższym celem euro jest poziom 1,1170, ale tak mocny początek wyraźnie wskazuje, że euro wybrało głębszy cel, na przykład poziom 1,1050, będący szczytem z marca i grudnia 2015 r.
Na wykresie czterogodzinnym cena również znalazła się pod liniami wskaźnika bilansu i MACD, umocniła się pod nimi, Marlin znajduje się w strefie trendu spadkowego. Czekamy, aż cena osiągnie pierwszy cel 1,1170.