W poniedziałek ukazały się dane o bezrobociu w strefie euro za listopad, były one na poziomie prognozy – 7,2% wobec 7,3% w październiku. Ale w ciągu dnia indeksy giełdowe w strefie euro i USA spadały i tylko bliżej zamknięcia nieco wzrosły. Euro podążało za tymi trendami i ostatecznie zamknęło dzień czarną świecą, ale powyżej linii wskaźnika MACD na wykresie dziennym, który już został przebity.
Ogólnie rzecz biorąc, sytuacja techniczna się nie zmienia; cena mieści się między wsparciem 1.1310 (linia MACD) a oporami 1.1383 i nieco powyżej 1.1415. Poziom 1.1383 jest górną granicą półtoramiesięcznego trendu bocznego, poziom 1.1415 jest sygnałem dla dalszego wzrostu ceny do poziomu 1.1570. Umocnienie ceny poniżej poziomu 1.1310 da jej możliwość najpierw osiągnąć dolną granicę przedziału (1.1222), a następnie zaatakować wsparcie 1.1170.
Na wykresie czterogodzinnym na pierwszy rzut oka sytuacja wydaje się być wzrostowa: cena znajduje się powyżej obu linii wskaźników, a oscylator Marlin jest w strefie wzrostowego trendu, ale od półtora miesiąca sytuacja regularnie się zmienia. Na wykresie dziennym czekamy na umocnienie ceny powyżej 1.1383 lub poniżej 1.1310.