Dolar Australijski nie zdołał wczoraj osiągnąć docelowego poziomu 0.7227 - zabrakło mu zaledwie 9 punktów. Przyczyniły się do tego rynki zewnętrzne. S&P500 stracił wczoraj 2,12%, indeks dolara amerykańskiego się nie zmienił, miedź straciła 0,49% wartości. Ale na wykresie dziennym cena do dzisiejszego ranka zdołała utrzymać się nad linią wskaźnika MACD, oscylator Marlin utrzymuje się w strefie dodatniej, więc potencjał wzrostu "Aussiego" nie został jeszcze wyczerpany. Nie wiadomo jednak, czy inwestorzy będą chcieli po raz kolejny wyprzedzić rynek, gdyż w marcu może czekać nas podwójna podwyżka stóp Fed? Spadek do docelowego poziomu 0.7065 może nastąpić tylko wtedy, gdy cena umocni się poniżej linii MACD. Jednak zdarzy się to nie wcześniej niż w poniedziałek.
Na wykresie czterogodzinnym cena pary AUD/USD nadal rośnie i utrzymuje się powyżej obu linii wskaźników, oscylator Marlin utrzymuje się w strefie dodatniej. Sygnałem spadku będzie umocnienie ceny poniżej linii MACD, poniżej pozimu 0.7157.