W czwartek euro nie udało się utrwalić sukcesu - wczorajszy spadek wyniósł 80 punktów, a najniższy poziom dnia osiągnął docelowy poziom 1,0493. Otóż cena przygotowała się do ataku na to wsparcie po opublikowaniu danych o zatrudnieniu w USA dziś wieczorem i dalszym spadku do dolnej granicy kanału cenowego 1,0405 na wykresie dziennym z dalszym opuszczeniem kanału i ruchem w dół do docelowego poziomu 1,0340 (minimum ze stycznia 2017 r.).
Na czterogodzinnym wykresie cena umocniła się pod linią wskaźnika MACD, oscylator Marlin nie zdecydował się wejść do strefy "niedźwiedzi". Euro przygotowuje się do publikacji danych o zatrudnieniu w USA. Prognoza stopy bezrobocia w kwietniu wynosi 3,5% wobec 3,6% w marcu.
