Indeks S&P 500
Przegląd 10.06
Amerykański rynek gwałtownie spadł przed raportem o inflacji, dolar wzrósł. Euro spadło po decyzji EBC. Ukraina ponosi duże straty.
Amerykański rynek: w czwartek główne amerykańskie indeksy gwałtownie spadły: Dow -2%, NASDAQ -2,8%, S&P500 -2,4%.
Indeks S&P 500 - 4017, zakres handlowy 3960 – 4060
W czwartek mocne spadki odnotowały wszystkie rynki - mocno zniżkowały główne europejskie indeksy. W piątek rano japoński rynek spadł o 1,4%.
Podsumowanie: Amerykański rynek stracił impet i porusza się w zakresie. Jak mogą zachowywać się inwestorzy: konserwatywnie – nie kupować, dopóki rynek nie pokona szczytów z zeszłego tygodnia, agresywnie – próbować kupować ustawiając zlecenie stop loss poniżej minimów z drugiej połowy maja – jest to ryzykowne, ale stop loss będzie niewielki.
Dzisiaj rynek czeka na raport o inflacji w USA.
Tygodniowy raport o bezrobociu w USA pokazał wczoraj, że rynek pracy jest w dobrej kondycji, +229 tysięcy nowych wniosków, bezrobocie długoterminowe jest mniej więcej na tym samym poziomie - 1,3 mln osób.
Energia: ceny ropy pozostają na wysokim poziomie, ropa Brent kosztuje 122 USD.
Ceny benzyny w USA przekroczyły 5 dolarów za galon (4 litry), co jest nieprzyjemnie wysokim poziomem dla Stanów Zjednoczonych. W Wielkiej Brytanii ceny benzyny sięgają obecnie rekordowych poziomów.
EBC: Wszystko jest źle. EBC obniżył swoją prognozę wzrostu PKB w strefie euro do +2,8% w 2022 roku i do +2,1% w 2023 roku. Jednocześnie znacząco podwyższył prognozę dla inflacji na bieżący rok do +6,8%. EBC będzie zmuszony do podniesienia stóp procentowych. Od 1 lipca EBC przestaje zasilać rynki płynnością. Na lipcowym posiedzeniu podniesie stopy procentowe o 0,25% oraz planuje podwyżkę o 0,5% we wrześniu (ale to jest niedokładne).
MFW obniżył prognozę globalnego wzrostu gospodarczego w 2022 roku z +4,4% do +3,6%. MFW uważa, że światowa gospodarka jest w najgorszym stanie od czasu zakończenia II wojny światowej, co spowodowane jest konsekwencjami pandemii, konfliktem na Ukrainie oraz ograniczeniami w handlu między krajami.
Dolar. Wczoraj euro mocno spadło po decyzji EBC zarówno ze względu na oczekiwanie na podwyżkę stóp przez Fed, jak i z powodu negatywnych danych dotyczących gospodarki UE. Indeks dolara wybił się w górę z lokalnego przedziału, pamiętając o swojej roli - aktywa zabezpieczającego.
Podsumowanie: Rynek amerykański: konserwatywnie - nie kupować, agresywnie – można spróbować, ale z niewielkim stop loss/ryzykiem.
Konflikt na Ukrainie: Ukraina znajduje się u kresu swojej siły. Ukraina zmuszona jest walczyć w warunkach wyraźnej przewagi wroga zarówno pod względem liczebności, jak i pod względem wyposażenia wojska w sprzęt. Jednocześnie pomoc Stanów Zjednoczonych w kierunku Ukrainy zmierza powoli, a Niemcy po prostu odmówiły dostaw ciężkiej broni na Ukrainę.
Z geograficznego punktu widzenia konflikt przekształcił się w konflikt pozycyjny, walki toczą się w rejonie Siewierodoniecka i Lisiczanska.