We wtorek euro dokonało próbę kolejnego fałszywego wzrostu, testując opór linii wskaźnika MACD na wykresie dziennym. Dziś rano para kontynuowała spadek, mający na celu pokonanie poziomu wsparcia 1,0150. Umocnienie ceny poniżej tego poziomu otwiera drogę do 1,0020. Umocnienie powyżej wtorkowego szczytu (1,0248) pozwoli cenie podjąć próbę wyższego skoku, aż do docelowego poziomu 1,0360.
Głównym wydarzeniem dzisiejszego dnia będzie publikacja danych o inflacji w USA za lipiec. Całkowity CPI według obliczeń ekonomistów spadnie z 9,1% r/r do 8,7% r/r, bazowy CPI może wzrosnąć z 5,9% r/r do 6,1% r/r. Inwestorzy skupili się teraz na indeksie bazowym, więc dane nie gorsze niż prognoza mogą wywrzeć presję na europejską walutę tak samo, jak oczekiwanie na wzrost wrześniowej stopy Fed o 0,75%.
Na wykresie czterogodzinnym cena umocniła się ponownie pod linią MACD po jej wczorajszym fałszywym przebiciu od dołu. Oscylator Marlin również zaczyna spadać. Czekamy próbę przebicia poziomu wsparcia 1,0150, konsolidację pod nim i dalszy ruch w kierunku poziomu 1,0020.