Ważne znaczenie ma również linia trendu spadkowego, która obecnie jest bardzo blisko ceny i może zostać przełamana, jeśli w najbliższym czasie BTC nie pokona poziomu 18 500 USD. Jeśli jednak cena pozostanie w granicach kanału bocznego, taki sygnał nie może być traktowany jako sygnał kupna. Linia trendu po prostu straci na znaczeniu, podczas gdy kanał boczny będzie traktowany jako główny przewodnik po trendach. Zauważmy również, że w ciągu ostatnich trzech miesięcy nie zauważyliśmy znacznej korekty. To także sugeruje, że inwestorzy nie są obecnie gotowi do kupowania Bitcoinów, pomimo "bardzo korzystnej ceny", jak zapewniają różni eksperci kryptowalutowi. Uważamy, że spadek może potrwać do końca tego roku, albo do przynajmniej pierwszych oznak, sygnalizujących koniec cyklu podwyżek Rezerwy Federalnej. Jednak do tego jeszcze daleko, gdyż spadek inflacji odnotowano dopiero w dwóch ostatnich miesiącach, a w sierpniu spadek był słabszy, niż oczekiwały rynki
Na 24-godzinnym przedziale czasowym notowania Bitcoina nie zdołały pokonać poziomu 24 350 USD, a jednocześnie nie mogą przełamać poziomu 18 500 USD (poziom Fibo 127,2%). Tak więc mamy kanał boczny i nie wiadomo, ile jeszcze czasu spędzi w nim pierwsza kryptowaluta. Zalecamy nie spieszyć się z otwieraniem pozycji i wypłatami. O wiele lepiej jest poczekać, aż cena opuści ten kanał, i dopiero wtedy otworzyć odpowiednie transakcje. Pokonanie poziomu 18 500 USD otworzy drogę do poziomu 12 426 USD. Możesz również użyć sygnałów odbicia (od linii trendu lub górnej/dolnej granicy kanału).