Kurs funta brytyjskiego jest niestabilny po publikacji wieści o rozpoczęciu operacji łagodzącej przez Bank Anglii, który zdecydował się wykupić długoterminowe obligacje rządowe o wartości nieco ponad 1 miliarda funtów. Kwota krótkoterminowego QE nie jest duża, jest to raczej psychologiczna reakcja rynku na sygnał Banku Centralnego, że tempo podwyżek stóp może zostać spowolnione, ponieważ kwestie inflacji schodzą już na dalszy plan. Dziś zostaną opublikowane dane o brytyjskim PKB za 2. kwartał. Oczekuje się spadku o 0,1% lub spowolnienia wzrostu z 8,7% r/r do 2,9% r/r. Wolumen kredytów hipotecznych we wrześniu ma spaść z 5,05 mld funtów do 4,90 mld, wolumen kredytów konsumenckich może spaść z 1,42 mld do 1,40 mld. W USA ukażą się dane dotyczące dochodów i wydatków osób fizycznych. Prognoza przychodów w sierpniu wynosi 0,3%, oczekuje się wzrostu wydatków o 0,2%. Uważamy, że rynek powinien już uspokoić się po wygłoszeniu oświadczeń Banku Anglii, tak jak zrobił to już rynek długu, gdzie rentowności 10-letnich obligacji rządowych są obecnie utrzymywane na poziomie z 26 września (4,23%) i ponownie skupić się na ogólnej sytuacji gospodarczej w Europie i Anglii.
Wczorajszy wzrost funta wyniósł ponad 220 punktów, dziś rano cena osiągnęła docelowy poziom 1,1170. Oscylator Marlin spowolnił wzrost na wykresie dziennym. Bardzo możliwe, że od osiągniętego poziomu rozpocznie się odwrócenie i cena powróci do poziomu 1,0830. Aby osiągnąć poziom 1,1305, konieczne jest umocnienie się ceny powyżej poziomu 1,1170, ponieważ zmienność wciąż spada. Jednak w tym przypadku nastąpi to już w przyszłym tygodniu. Granicą wzrostu korekcyjnego jest opór linii MACD (1,1460).
Na wykresie czterogodzinnym cena umocniła się powyżej obu linii wskaźnikowych, ale na docelowym poziomie 1,1170 wzrost zahamował. Oscylator Marlin obraca się w dół. Oznaką zakończenia korekty i odwrócenia trendu będzie umocnienie się ceny pod linią wskaźnika MACD. Pierwszym celem jest pozim 1,0830.
