Indeks S&P 500
Przegląd, 12.10
Giełda w USA: Niedźwiedzie przeciwko bykom. Ciąg dalszy.
Główne amerykańskie indeksy giełdowe zamknęły wczorajszą sesję prawie bez zmian: Dow Jones wzrósł o 0,1%, S&P 500 zniżkował o 0,65%.
Indeks S&P 500 - 3589, zakres handlowy 3550 – 3650.
Podczas wczorajszej sesji rynek był bardzo aktywny. Rynek niemal przez cały dzień notował wzrost, ale na dwie godziny przed zamknięciem niedźwiedzie odniosły całkowite zwycięstwo, a rynek zamknął się blisko minimów roku. Niemniej jednak rynek akcji nie pokonał jeszcze rocznych minimów i szanse na mocne odbicie pozostają.
Dziś opublikowany zostanie ważny raport o inflacji PPI, która według prognozy wzrośnie o 0,4%.
Protokół z posiedzenia Fed ukaże się późnym wieczorem. Może to wywołać ruchy na rynkach.
Indeks dolara zatrzymał się tuż poniżej tegorocznych szczytów - 113. Kurs dolara do jena bije rekordy – 146 i wyraźnie zmusza Bank Japonii do interwencji.
Akcje w Azji spadły w środę po doniesieniach, że Chiny nie planują zniesienia ograniczeń antycovidowych.
Rynek wciąż obserwuje epickie starcie mające na celu uratowanie brytyjskich obligacji skarbowych. Funt odbił się dziś w górę po oświadczeniu Banku Anglii, który nadal będzie wspierać brytyjskie obligacje. Pierwotny plan zakładał wsparcie do 14 października.
Gospodarka Wielkiej Brytanii skurczyła się w sierpniu o 0,3% mimo oczekiwanego wzrostu.
Przewiduje się, że jutrzejsze dane o inflacji w USA spowodują kolejne podwyżki stóp procentowych przez Fed.
Rentowność 10-letnich amerykańskich obligacji skarbowych wynosi 3,93%.
MFW obniżył swoją prognozę globalnego wzrostu gospodarczego na 2023 rok do +2,7% z poprzednich +2,9%.
MFW uważa jednak podwyżkę stóp Fed za rozsądną.
Energia: ceny ropy rosną w środę. Ropa Brent kosztuje 95 USD.
Biden powiedział, że Arabia Saudyjska może ponieść nieprzyjemne konsekwencje z powodu stworzenia sztucznego deficytu na rynku ropy.
Światowa sprzedaż komputerów osobistych spadła o 20% od ubiegłorocznych szczytów, ale na razie jest powyżej szczytów sprzed COVID-19.
Wnioski: czekamy na ważne dane, mocne odbicie w górę na rynku amerykańskich akcji wciąż jest możliwe.