Para walutowa GBP/USD nadal rosła w ciągu ostatniego tygodnia handlowego, chociaż nie miała ku temu żadnych powodów. Przypomnijmy, że w zeszły poniedziałek mianowano nowego brytyjskiego premiera - Rishiego Sunaka. Nie uważamy, aby sam fakt zmiany premiera był aż tak optymistyczny dla brytyjskiego funta. Jednak już wcześniej mówiliśmy, że funt ma większe szanse na wzrost niż euro. Pomimo pewnej przypadkowości jego ostatniego spadku o 1000 punktów i późniejszego wzrostu o 1100 punktów, nadal był to spadek do absolutnego minimum w całej historii waluty. Następnie miał miejsce szybki wzrost, wskazujący na prawdopodobny koniec globalnego trendu spadkowego. Potem funt rósł bez konkretnego powodu, a w zeszłym tygodniu wyprzedził euro, które z kolei miało powody do wzrostów.
W tym tygodniu pojawi się "szalone" fundamentalne tło dla pary funt/dolar. W środę odbędzie się posiedzenie Fed, a w czwartek posiedzenie Banku Anglii. Oba banki centralne ze 100% prawdopodobieństwem podniosą swoje kluczowe stopy procentowe, więc nie ma wątpliwości, że czeka nas bardzo niestabilny tydzień. Niestety nie da się z góry określić, w którym kierunku przesunie się para walutowa. Rynek może z wyprzedzeniem rozpocząć opracowywanie wyników obu spotkań; duże znaczenie mają ogólne nastroje na rynku, które trudno przewidzieć. Formalnie funt szterling zachowuje szanse na kolejny spadek. Na 24-godzinnym przedziale czasowym kluczowa linia Senkou Span B nie została jeszcze pokonana, więc może nastąpić odbicie od niej wraz ze wznowieniem spadku.
W środę, czwartek i piątek traderzy będą zmuszeni do aktywnego handlu.
Ten tydzień rozpocznie się dla funta brytyjskiego mało istotnym wskaźnikiem aktywności biznesowej w sektorze przemysłowym za październik. Według ekspertów wskaźnik spadnie do 45,8 punktu, poniżej kluczowej wartości 50,0. W czwartek opublikowane zostaną indeks aktywności biznesowej w sektorze usług oraz wyniki posiedzenia Banku Anglii, a w piątek - indeks aktywności biznesowej w sektorze budowlanym. Oczywiście główna uwaga traderów będzie zwrócona na Bank Anglii, który może podnieść stopę o 0,75%.
W USA oprócz posiedzenia Fed, którego wyniki są już jasne, opublikowane zostaną wskaźniki aktywności biznesowej we wszystkich obszarach, w tym istotne wskaźniki ISM, oraz raport ADP o zmianach w liczbie zatrudnionych w sektorze prywatnym. Cóż, w piątek, jeśli ktoś zdecyduje się zrobić sobie przerwę po posiedzeniach FED i BA, to nie będzie mógł tego zrobić, bo w tym dniu opublikowane zostaną raporty NFP, o stopie bezrobocia i płacach. Czekamy więc na szalony tydzień i mało kto może przewidzieć, gdzie pod koniec tego tygodnia będzie funt.
Stopa bezrobocia w Stanach Zjednoczonych jest teraz bardzo ważna, ponieważ wskazuje na początek "właściwej recesji". Przypomnijmy, że Fed nie uważa spowolnienia wzrostu gospodarczego za recesję, jeśli nie towarzyszy temu wzrost bezrobocia i redukcja etatów wśród Amerykanów. Dlatego bardzo ważne są raporty o bezrobociu i rynku pracy. Gospodarka amerykańska wykazała solidny wzrost w III kwartale. Bezrobocie albo utrzyma się na poziomie 3,5%, albo wzrośnie do 3,6%. Liczba nowych miejsc pracy poza rolnictwem może wahać się od 200 do 240 tys., co z naszego punktu widzenia jest wartością normalną. Dlatego gdyby nie spotkanie BA, powiedzielibyśmy, że tydzień będzie "iście amerykański". Jednak rynek może wziąć pod uwagę wszystkie dane, co spowoduje, że para może znaleźć się w dowolnym miejscu.
Z technicznego punktu widzenia można spodziewać się spadku, gdy cena ustabilizuje się poniżej średniej ruchomej. Może się to zdarzyć dziś lub jutro i wówczas dowiemy się, jak rynek jest przygotowany na nadchodzące wydarzenia.
Średnia zmienność pary GBP/USD w ciągu ostatnich pięciu dni handlowych wynosi 161 punktów. W przypadku pary funt/dolar jest to wartość "bardzo wysoka". Dziś spodziewamy się zatem ruchu wewnątrz kanału, ograniczonego poziomami 1,1453 i 1,1775. Odwrócenie wskaźnika Heiken Ashi w dół sygnalizuje nową rundę korekty spadkowej.
Najbliższe poziomy wsparcia:
W1 – 1,1475
W2 – 1,1353
W3 – 1,1230
Najbliższe poziomy oporu:
O1 – 1,1597
O2 – 1,1719
O3 – 1,1841
Zalecenia handlowe:
Para GBP/USD utrzymuje się na lokalnych maksimach w 4-godzinnym przedziale czasowym. Dlatego w tej chwili radzimy pozostać w zleceniach kupna z celami 1,1719 i 1,1775, dopóki wskaźnik Heiken Ashi nie odwróci się w dół. Otwarte zlecenia sprzedaży powinny być ustawione poniżej średniej ruchomej z celami 1,1353 i 1,1230.
Objaśnienia do ilustracji:
Kanały regresji liniowej - pomagają określić aktualny trend. Jeśli oba są skierowane w tym samym kierunku, oznacza to, że trend jest w danej chwili silny.
Linia średniej ruchomej (ustawienia 20,0, wygładzona) - określa krótkoterminowy trend i kierunek, w którym należy w danej chwili handlować.
Poziomy Murraya - docelowe poziomy dla ruchów i korekt.
Poziomy zmienności (czerwone linie) – prawdopodobny kanał cenowy, w którym para będzie się znajdować następnego dnia, w oparciu o aktualne wskaźniki zmienności.
Wskaźnik CCI – jego wejście w obszar wyprzedania (poniżej -250) lub w obszar wykupienia (powyżej +250) oznacza, że zbliża się odwrócenie trendu w przeciwnym kierunku.
