Bitcoin wciąż znajduje się poniżej poziomu Fibo 127,2%, czyli poniżej 18 500 USD, i do tej pory nie podjął żadnej próby przebicia się powyżej tego przedziału. Zresztą bitcoin nie ma teraz powodów do wzrostu. Koszt wydobycia BTC przekracza jego cenę rynkową. W 2022 roku branża krypto doznała potężnego załamania, a banki centralne nadal podnoszą stopy procentowe i uruchamiają programy QT, mające na celu zmniejszenie podaży pieniądza w obiegu. Oznacza to, że maleje też kwota pieniędzy do inwestowania. Jest to program odwrotny do programu QE, podczas którego podaż pieniądza zwiększała się, a wraz z nią rosła cena bitcoina. Dlatego uważamy, że w ciągu najbliższych kilku miesięcy bitcoin raczej nie odnotuje wzrostu.
Być może trend wzrostowy rozwinie się, gdy Fed i inne banki centralne przestaną podnosić stopy procentowe. Widzimy, że obecnie ryzykowne waluty rosną, jakby dyskontując decyzję Fed o obniżeniu tempa podwyżek stóp, a następnie o zakończeniu cyklu zacieśniania polityki pieniężnej. Bitcoin jednak nie rośnie w odpowiedzi na te same wiadomości. Sugeruje to, że inwestorzy i traderzy nadal nie wierzą, że w najbliższej przyszłości cyfrowe złoto jest w stanie rozpocząć nowy trend wzrostowy. Nawet obecna bardzo atrakcyjna cena nie zmienia ich opinii.
Tymczasem wielu ekspertów, którzy sami nie posiadają bitcoinów, nadal dokonuje pesymistycznych prognoz. Na przykład założyciel Mobius Capital Partners LLP, Mark Mobius, uważa, że w najbliższej przyszłości cena bitcoina może spaść nawet do 10 000 USD za monetę. Mark Mobius stwierdził, że nie zamierza inwestować w kryptowaluty ani swoich środków, ani środków pieniężnych klientów, ponieważ jest to bardzo niebezpieczne w obecnych okolicznościach. Jego zdaniem kryptowaluty nie znikną, wręcz przeciwnie będą istnieć przez bardzo długi czas, ale nie oznacza to, że ich wartość będzie lub powinna stale rosnąć. Biorąc pod uwagę, że upadek FTX może wywołać serię nowych bankructw i doprowadzić do powstania "czarnej dziury" na rynku, dziwne jest, że cena bitcoin nie spadła znacznie poniżej obecnych wartości.
Notowania bitcoina w ciągu ostatnich 24 godzin znajdują się poniżej 18 500 USD i mogą kontynuować spadek z celem 12 426 USD. Przekroczenie linii trendu spadkowego wcale nie oznacza zakończenia bessy, ponieważ cena znajdowała się jednocześnie w kanale bocznym. Dolna granica tego kanału została przełamana, więc cena może spadać dalej.