Kontrakty futures na amerykańskie indeksy giełdowe wzrosły w związku z prognozami, że inflacja w największej gospodarce świata osiągnie najniższy poziom w tym roku, co pozwoli Rezerwie Federalnej prowadzić mniej jastrzębią politykę.
Kontrakty futures na S&P 500 i Nasdaq 100 wzrosły o co najmniej 0,3% po dość gwałtownym wzroście akcji w poniedziałek podczas regularnej sesji. Europejski indeks Stoxx 600 również zwiększył wzrost dzięki akcjom spółek energetycznych i technologicznych. Amerykańskie obligacje wykazują słabą dynamikę.
Podczas regularnej sesji amerykańskie indeksy giełdowe wzrosły w poniedziałek po tym, jak traderzy nagle doszli do wniosku, że wzrost amerykańskiego indeksu cen konsumpcyjnych wyniesie w listopadzie zaledwie 7,3% rocznie. Jeśli te oczekiwania zostaną spełnione, będzie to najniższa wartość od 11 miesięcy i piąty z rzędu spadek indeksu. Inflacja pozostanie powyżej poziomu Fed wynoszącego 2%, może uzasadnić spowolnienie tempa zacieśniania polityki pieniężnej z przewidywanym ruchem o pół punktu już na jutrzejszym posiedzeniu Komitetu do spraw Operacji Otwartego Rynku.
Dzisiejsze dane o indeksie cen konsumpcyjnych w USA dadzą odpowiedź na pytanie, jak będzie postępować Rezerwa Federalna i jaki będzie pułap stóp procentowych, który według oczekiwań powinien teraz mieścić się w przedziale 4,75% -5,00%. Warto jednak zrozumieć, że nawet jeśli dzisiaj zobaczymy doskonały raport CPI i dobry rajd rynkowy, wszystko może się zmienić po jutrzejszej decyzji Fed i komentarzach Jerome'a Powella. Z tego powodu nie liczyłbym na silny byczy rajd, mimo że rynek będzie dość niestabilny.
Europejski indeks giełdowy Stoxx 600 odbił się po niewielkich stratach w poniedziałek, ponieważ traderzy wciąż próbują przewidzieć decyzję Europejskiego Banku Centralnego w sprawie stóp procentowych. Oczekuje się, że politycy podążą w ślad za Fed i dokonają podwyżki o pół punktu.
Opublikowane dzisiaj dane pokazały również, że płace w Wielkiej Brytanii wzrosły do rocznego maksimum i nadal rosną w rekordowym tempie – nie jest to dobra wiadomość dla Banku Anglii, który będzie zmuszony podnieść stopy procentowe w odpowiedzi na wysoką inflację w czasie pogarszających się perspektyw gospodarczych.
Ropa naftowa wzrosła, a kontrakty futures West Texas Intermediate wzrosły powyżej 74 USD za baryłkę.
Jeśli chodzi o sytuację techniczną na indeksie S&P 500, indeks kontynuuje swój wzrost, który może dość szybko się skończyć. Obrona poziomu 3 983 USD będzie dziś priorytetem. Dopóki cena będzie znajdowała się powyżej tego przedziału, można spodziewać się dalszego wzrostu. Stwarza to również dobre warunki do wzrostu instrumentu handlowego do 4 010 USD z perspektywą osiągnięcia poziomu 4 038 USD. Nieco powyżej znajduje się poziom 4 064 USD, który będzie trudny do pokonania przed posiedzeniem Fed. W przypadku spadku kupujący najprawdopodobniej uaktywnią się w okolicach poziomu 3 983 USD, ponieważ poniżej tego poziomu wzrośnie presja na indeks. Przebicie tego przedziału szybko zepchnie instrument handlowy do poziomu 3 959 USD, a najbardziej odległym celem będzie poziom 3 923 USD.