Rosnąca niepewność spowodowała spadki na giełdach w USA, a wszystkie trzy główne indeksy spadły o cały punkt procentowy. Tymczasem cena złota mocno wzrosła i zyskała prawie 1,5%.
Ruch ten nastąpił po pojawieniu się doniesień, że Stany Zjednoczone osiągnęły już pułap zadłużenia ustalony przez Kongres. Według danych przekracza ono obecnie 31 bilionów dolarów, co prawdopodobnie zmusi sekretarz skarbu Janet Yellen do podjęcia "nadzwyczajnych środków", takich jak nieopłacenie wszystkich krajowych rachunków. To również skłoni Yellen do wysłania kolejnego pisma do przywódców Kongresu, po tym, który wysłała już 13 stycznia wzywając Kongres do natychmiastowych działań w celu obrony pełnego zaufania i uznania Stanów Zjednoczonych.
Mimo to przedstawiciele Fed nadal podkreślają potrzebę dalszych podwyżek stóp procentowych, ponieważ jest to kluczowe narzędzie w walce z obecną stopą inflacji w celu jej obniżenia. Bank ogłosił plan podniesienia stopy referencyjnej powyżej 5%, mimo że ostatnie dane wskazują, iż presja inflacyjna mogła osiągnąć szczyt.
Rynki są coraz bardziej zaniepokojone, ponieważ wcześniej administracja polityczna albo działała zbyt wolno, albo odkładała problem, albo proponowała jedynie podniesienie pułapu zadłużenia. Utrzymująca się wysoka inflacja może tylko pogorszyć problem.
