I kto powiedział, że złoto nie chroni przed wysoką inflacją? Tak, w 2022 r. metal szlachetny nie był, delikatnie mówiąc, zbyt imponujący, gdyż ceny konsumpcyjne w USA i Europie wzrosły do najwyższych poziomów od dziesięcioleci. Poradził sobie jednak dobrze zarówno z akcjami, jak i obligacjami. A dewaluacja liry w wyniku wzrostu CPI o ponad 80% uczyniła Bank Centralny Turcji największym nabywcą złota. Ich rezerwy wzrosły w ciągu roku o 148 ton do 542 ton, a popyt na biżuterię w kraju wzrósł w IV kwartale o 32%.
Według Światowej Rady Złota zainteresowanie metalem szlachetnym w 2022 roku wzrosło o 18% do 4741 ton, najwyższego poziomu od 2011 roku. Największy wkład miały banki centralne, które w okresie październik-grudzień kupiły 412 ton, 12 razy więcej niż w tym samym okresie w 2021 r. Roczna wielkość wyniosła 1136 ton, czyli ponad dwukrotnie więcej niż w roku poprzednim. Mówimy o najwyższym poziomie od 55 lat!
Dynamika zakupów złota przez banki centralne
Popyt ze strony banków centralnych będzie wspierał złoto w 2023 r., nawet jeśli spadnie. Jest jednak czym go zastąpić. Trudno liczyć na dalszy odpływ kapitału z funduszy ETF, który miał miejsce w 2022 roku. Wszystko to tworzy solidne podstawy do trendu wzrostowego XAU/USD. Co więcej, tło makroekonomiczne również sprzyja kontynuacji wzrostu.
Jeśli w latach 2021-2022 głównym źródłem wyższej inflacji były Stany Zjednoczone i strefa euro, to w 2023 roku będą to Chiny. Kraj wyszedł z lockdownu i patrząc na doświadczenia Ameryki Północnej i Europy można przypuszczać, że czeka go rażąco wysokie tempo wzrostu PKB i cen. Jednocześnie Stany Zjednoczone mogą pogrążyć się w recesji, co zwiększy popyt na metal szlachetny jako bezpieczną przystań w obliczu słabnącego dolara amerykańskiego. Dodajmy do tego wysokie ryzyko zmiany polityki pieniężnej Fed na gołębią w tym roku, a wrażliwe na politykę pieniężną złoto jeszcze bardziej rozwinie skrzydła. Kwestię jego wzrostu powyżej 2000 USD za uncję można uznać za rozwiązaną. Pojawia się również drugie pytanie. Czy para XAU/USD ustanowi nowy rekord w 2020 roku?
Spadek cennego metalu do 1900 USD w przeddzień posiedzenia Fed wydaje się logiczny. Rynki obawiają się, że retoryka Jerome'a Powella będzie taka sama, jak w 2022 roku. Wtedy nadmierny optymizm inwestorów zmusił Fed do ostrej reakcji, by nie poluzować warunków finansowych przed czasem. Jednak spowolnienie płac w USA do 4% w IV kwartale stało się katalizatorem spadku wartości dolara i sprawiło, że byki wróciły do gry na XAU/USD. Oznaki słabości na rynku pracy sugerują, że Fed nie powinien przesadzać z zacieśnianiem polityki pieniężnej.
Technicznie rzecz biorąc, utworzenie pin bara z długim dolnym cieniem na dziennym wykresie złota jest silnym sygnałem wzrostowym. Udany atak na szczyt w pobliżu 1931 USD za uncję jest zwykle używany do otwierania długich pozycji lub rozbudowania wcześniej uformowanych pozycji długich na cofnięciu do 1907 USD, jak wspomniano w poprzednim artykule.
