40-procentowy wzrost bitcoina w styczniu - najlepszy w przeciągu miesiąca od 2020 r., ogromny napływ kapitału do funduszy ETF zorientowanych na kryptowaluty oraz wzrost kapitalizacji rynkowej o 250 miliardów dolarów w ciągu ostatnich czterech tygodni sugerują, że najgorsze już za nami. Rynek ruszył do przodu po bankructwie FTX i po upadku pożyczkodawcy kryptograficznego Genesis Global Holdco rosnąc w zawrotnym tempie. Sprzyja temu przejrzystość procedur upadłościowych i restrukturyzacji przedsiębiorstw.
Miesięczna dynamika bitcoina
Głównym motorem rajdu BTC/USD w nowym roku jest znacząca poprawa globalnego apetytu na ryzyko. Bitcoin reaguje na desperacko rosnące amerykańskie indeksy giełdowe prześcigając je dzięki ponurym prognozom na 2022 rok. Tylko nieliczni będą pamiętać o niedźwiedziej prognozie mówiącej o 5000 USD za monetę, która na początku lutego kosztuje prawie pięć razy więcej.
W styczniu fundusze ETF zorientowane na kryptowaluty wzrosły o ponad 210 milionów dolarów, co jest najlepszym wynikiem od maja. Łączne aktywa zarządzane przez ETF wzrosły o 37% do 19,7 mld USD, najwięcej od późnej wiosny 2022 r. To imponujące. Zwłaszcza biorąc pod uwagę, jak zły był miniony rok dla branży kryptograficznej.
Dynamika napływu kapitału do kryptowalutowych funduszy ETF
Podobnie jak w przypadku innych ryzykownych aktywów, istniały obawy, że Bitcoin wyprzedzi sam siebie, a Jerome Powell "sprowadzi go do poziomu" na konferencji prasowej po lutowym posiedzeniu FOMC. W rzeczywistości prezes Fed nie przestraszył rynków. Pogodził się z faktem, iż rynek nie zgadza się z prognozami Komitetu dotyczącymi obniżki federalnej stopy procentowej pod koniec 2023 r. Według Powella każdy ma swoje zdanie, a zdaniem banku centralnego koszt kredytu pozostanie w tym roku na poziomie 5%.
Zmiany w retoryce Powella mogą służyć innym celom. Jeśli Fed nie chce dopuścić do powrotu wysokiej inflacji, inwestorzy nie chcą przegapić ostatniego rajdu S&P 500. Ostatecznie Fed odwrócił sytuację na rynkach i postanowił przyjąć ich sygnały do wiadomości. Tym lepiej dla pary BTC/USD! Jeśli ryzykowne aktywa nie będą musiały walczyć z bankiem centralnym, ich wzrost prawdopodobnie będzie kontynuowany. Oczywiście żaden trend nie obędzie się bez korekt, ale należy wiedzieć, że cofnięcia są powodem do zakupu.
Technicznie rzecz biorąc, utworzenie pin bara na dziennym wykresie BTC/USD jest sygnałem spadkowym. Z reguły spadek notowań Bitcoina poniżej najniższego poziomu 23 375 jest traktowany jako powód do sprzedaży. W naszym przypadku będzie miał on charakter krótkotrwały. W przyszłości sensowne będzie wykorzystanie odbicia od dynamicznych wsparć w postaci średnich ruchomych wchodzących w skład Aligatora do formowania średnioterminowych długich pozycji.
