Europejska waluta i funt brytyjski nadal mają dość wyraźne problemy w parze z dolarem amerykańskim. Kolejne wypowiedzi amerykańskich polityków i zmiana oczekiwań rynkowych na wyższe stopy procentowe ze strony Rezerwy Federalnej zmuszają traderów do kupowania dolarów i stawiania na dalszy spadek ryzykownych aktywów już wiosną tego roku.
Oczywiste jest, że banki centralne powinny mieć jaśniejszy obraz tego, jak realna gospodarka może w przyszłości wpłynąć na inflację, co pozwoli na określenie dalszego kursu polityki pieniężnej. Jeszcze pod koniec ubiegłego roku Fed zdecydował się na łagodniejsze stanowisko, ale jak widzimy, politycy zrobili to bardzo wcześnie. Najprawdopodobniej na pierwszym wiosennym posiedzeniu w tym roku stanowisko regulatora zostanie zmienione.
Wczoraj prezes Banku Rezerw Federalnych w Chicago Austan Goolsbee wygłosił pierwsze publiczne przemówienie. Od czasu objęcia urzędu w zeszłym miesiącu Goolsbee przyznał, że kuszące jest poleganie na natychmiastowej reakcji inwestorów na nadchodzące dane, które ukażą się z niewielkim opóźnieniem, co doprowadziło do hossy na początku tego roku. "Jednak nadmierne poleganie na reakcji rynku jest zagrożeniem i błędem dla polityków" - powiedział podczas przemówienia przygotowanego na wydarzenie w Ivy Tech Community College w Goshen w stanie Indiana. "Nasza praca jest oceniana na podstawie tego, co dzieje się w realnej gospodarce".
Goolsbee, głosujący w tym roku w federalnym Komitecie otwartego rynku, nie poruszył polityki pieniężnej podczas swojego przemówienia. Zauważył, że napływające dane zmieniają się i mogą utrudniać zrozumienie tego, co dzieje się obecnie w gospodarce. "Bardzo ważne jest, aby poczekać na nowe statystyki, które określą stan realnej gospodarki" - powiedział.
Jak zauważyłem powyżej, Fed podniósł stopy procentowe w zeszłym roku, aby obniżyć inflację. Następnie politycy spowolnili tempo podwyżek stóp i ogłosili podwyżkę o ćwierć punktu procentowego na spotkaniu na początku tego miesiąca. Jednak teraz sytuacja się zmieniła i wszyscy oczekują dalszego wzrostu inflacji wiosną tego roku, ponieważ oczekiwane ochłodzenie rynku nieruchomości i rynku pracy nie nastąpiło - gospodarka jest silna nawet przy prawie 5,0% oprocentowaniu pożyczek funduszy federalnych.
Kluczowa stopa procentowa mieści się obecnie w przedziale docelowym od 4,5% do 4,75%, a według średniej szacunkowej urzędników Fed w grudniu ubiegłego roku oczekuje się, że osiągnie szczyt nieco powyżej 5% w tym roku. Nowe prognozy zostaną opublikowane po posiedzeniu Banku Centralnego w dniach 21-22 marca.
Jeśli chodzi o stanowisko nowego prezesa Banku Rezerwy Federalnej w Chicago, Goolsbee powiedział w wywiadzie z października ubiegłego roku, że szczyt stopy 5% jest właściwym poziomem, który pomoże poradzić sobie z wysoką presją inflacyjną. Jednak obecnie na rynku pieniężnym kontrakty terminowe na stopy procentowe wskazują na prawdopodobieństwo szczytu w przedziale od 5,4% do 5,7%.
Jeśli chodzi o sytuację techniczną na parze EURUSD, po dobrej korekcie wzrostowej presja na parę powróci. Aby utrzymać spadek, byki muszą obronić 1,0570 i umocnić się powyżej 1,0610. Z tego poziomu można łatwo osiągnąć 1,0655, a dalej 1.0700. W przypadku spadku instrumentu handlowego tylko w okolicach 1,0570 spodziewam się jakichkolwiek działań ze strony dużych nabywców. Jeśli nikogo tam nie ma, dobrze byłoby poczekać na osiągnięcie minimum 1,0530 przed otwarciem długich pozycji.
Jeśli chodzi o sytuację na parze GBPUSD, byki zdołały zatrzymać spadek, a teraz można spodziewać się dalszego ożywienia instrumentu handlowego. Jednak aby opanować sytuację, kupujący muszą umocnić się się powyżej 1,2060. Dopiero przebicie tego poziomu oporu da nadzieję na dalszy ruch w kierunku 1,2100, po czym będzie można mówić o ostrzejszym wzroście funta do poziomu 1,2140. Jeśli niedźwiedzie umocnią się nad poziomem 1,2015, przebicie tego przedziału uderzy w pozycje byków i zepchnie GBPUSD z powrotem do 1,1970, a następnie do 1,1940.
