Chociaż najnowsze dane o inflacji i wzroście miejsc pracy w USA wykazały spadek, na rynku istnieją obawy, że Fed będzie nadal podnosił stopy procentowe, aby osiągnąć swój cel, czyli obniżyć inflację do 2%.
Prezes Rezerwy Federalnej w Nowym Jorku John Williams powiedział wczoraj, że mimo wyhamowania inflacji, jest ona nadal wysoka i znacznie powyżej celu. Sugeruje to, że może dojść do jeszcze jednej podwyżki stóp procentowych. Inwestorzy słabo zareagowali na tę wiadomość, co faktycznie wskazuje na to, że są przygotowani na taki scenariusz rozwoju wydarzeń. Ponadto są oni bardziej skupieni na nadchodzącym raporcie o cenach konsumpcyjnych za marzec, który ma ukazać się dzisiaj.
Tak więc zgodnie z konsensusem prognoz wskaźnik cen towarów i usług konsumpcyjnych w marcu powinien się skorygować z 6,0% do 5,2% r/r i spaść z 0,4% do 0,2% m/m. Jeśli liczby nie rozczarują, będzie to najwolniejszy roczny wzrost od maja 2021 roku, wciąż zauważalnie wyższy od docelowego poziomu 2%. W związku z tym w obliczu kryzysu bankowego i chęci stłumienia inflacji do niezbędnego poziomu docelowego przed możliwym początkiem recesji Fed najprawdopodobniej podniesie stopy procentowe o kolejne 0,25% na majowym posiedzeniu.
Jeśli jednak dane okażą się nawet nieco niższe od oczekiwań, może to spowodować lokalne rajdy na giełdach zarówno w Stanach Zjednoczonych, jak i na całym świecie. Powinno to przyczynić się do spadku rentowności obligacji skarbowych i osłabienia dolara, które już się rozpoczęło.
Prognozy na dzisiaj:
EUR/USD
Para ponownie zbliża się do poziomu oporu 1,0940 w oczekiwaniu na świeże dane o inflacji w USA. Jeśli raport rozczaruje, może to doprowadzić do przebicia tego poziomu i dalszego wzrostu ceny do 1,1035.
XAU/USD
Kurs pary znajduje się poniżej poziomu 2030,80. Spadek inflacji uderzy w dolara, ale nie wyeliminuje ryzyka recesji w USA, co mogłoby jedynie zwiększyć popyt na złoto jako bezpieczną przystań. W takim przypadku możliwy jest wzrost do 2060,00.
