Według CoinMarketCap, strony internetowej do śledzenia notowań kryptowalut, w ciągu ostatniego dnia minimalna cena bitcoina osiągnęła 27 400 USD, a maksymalna - 27 979 USD.
Pod koniec zeszłego tygodnia cena pierwszej kryptowaluty spadła o 9,5%. Spadek nastąpił po tym, jak BTC nie udało się utrzymać powyżej ważnego psychologicznego poziomu 30 000 USD. Główną przyczyną ujemnej dynamiki bitcoina w ubiegłym tygodniu było wstrzymanie wzrostów indeksów giełdowych w USA.
Nawiasem mówiąc, ostatnio eksperci zauważyli, że w bieżącym roku na tle obecnego płaskiego ruchu BTC korelacja między rynkiem kryptowalut a giełdą zmalała.
Analitycy amerykańskiej firmy inwestycyjnej Bernstein poinformowali o tym pod koniec lutego. W ciągu ostatniego miesiąca relacja cyfrowego złota z indeksem NASDAQ Composite spadła z 0,94 do 0,58.
Według ekspertów z Bernstein rynek kryptowalut ostatnio balansuje między hossą a bessą w oczekiwaniu na kolejne czynniki napędowe. Jednocześnie jego wrażliwość na ważne wiadomości i wydarzenia ze świata finansów znacznie się zmniejszyła.
Przypomnijmy, że na początku 2022 roku analitycy wręcz przeciwnie, często zwracali uwagę na wysoki poziom korelacji między amerykańską giełdą a rynkiem wirtualnych aktywów na tle oczekiwań dotyczących zarówno konsekwencji konfliktu geopolitycznego w Europie Wschodniej, jak i dalszej polityki Rezerwy Federalnej. Tak więc w połowie ubiegłego roku eksperci z firmy inwestycyjnej Arcane Research stwierdzili, że korelacja bitcoina z akcjami spółek technologicznych wzrosła do najwyższego poziomu od lipca 2020 roku.
Zdaniem ekonomistów platformy analitycznej TradingView korelacja między rynkiem kryptowalut a amerykańską giełdą w czwartym kwartale 2022 roku osiągnęła 70%.
Rynek altcoinów
Ethereum, główny konkurent bitcoina, również rozpoczęło poniedziałek od gwałtownego wzrostu. Pod koniec dnia altcoin kosztował 1851 USD za monetę. W ciągu ostatniego tygodnia ETH stracił na wartości 10,366%.
Jeśli chodzi o kryptowaluty z pierwszej dziesiątki pod względem kapitalizacji w ciągu ostatnich 24 godzin, najgorsze wyniki odnotował Dogecoin (-0,74%), a najlepsze - XRP (+0,67%).
W ciągu ostatniego tygodnia wszystkie monety z pierwszej dziesiątki, z wyjątkiem kilku stablecoinów, ciągle spadały. Najgorsze wyniki odnotowała kryptowaluta Solana (-15,65%).
Według informacji największego na świecie agregatora danych o cyfrowych aktywach CoinGecko w ciągu ostatniej doby wśród 100 najbardziej skapitalizowanych wirtualnych aktywów cyfrowych najlepsze wyniki osiągnął token Stacks (+3,05%), a najgorsze — WOO Network (-10,79%).
Pod koniec zeszłego tygodnia w pierwszej setce głównych aktywów cyfrowych najlepsze wyniki osiągnął UNUS SED LEO (+4,33%), a najgorsze – Injective (-28,02%).
Według danych CoinGecko w poniedziałek rano całkowita kapitalizacja rynku kryptowalut wyniosła 1,125 bln dolarów, spadając w ciągu ostatniej doby o 0,34%, jednak wciąż przekraczając ważny poziom 1 bln USD.
Od czasu osiągnięcia szczytu przekraczającego 3 bln USD w 2021 roku kapitalizacja rynku kryptowalut spadła o ponad 2 bln USD.
Tradycyjnie kwiecień jest uważany za jeden z najlepszych miesięcy dla cyfrowego złota. Tak więc w ciągu 12 lat cena kryptowaluty wzrosła w tym miesiącu w ośmiu przypadkach, a spadła tylko w czterech. Średni spadek monety w ciągu ostatnich 12 lat wyniósł 7%, a średni wzrost - 24,3%.
W pierwszym przypadku bitcoin może zamknąć kwiecień bieżącego roku na poziomie 26 400 USD, a w drugim - na poziomie około 35 300 USD. Nawiasem mówiąc, w latach 2021-2022 w kwietniu pierwsza kryptowaluta spadła średnio o 9%.
Pod koniec marca cena bitcoina zwyżkowała o 22,6%, wzrastając trzeci miesiąc z rzędu na tle normalizacji sytuacji wokół kryzysu w sektorze bankowym.
W lutym bieżącego roku pierwsza kryptowaluta wzrosła o 0,9%, osiągając poziom 23 200 USD, a w styczniu zyskała na wartości prawie 40%, czyli najwięcej od października 2021 roku. Warto zauważyć, że pierwszy kwartał 2023 roku okazał się najlepszym okresem dla głównej kryptowaluty od początku 2021 roku, a BTC stał się jednym z najbardziej dochodowych aktywów.
Głównym powodem wzrostu na rynku walut cyfrowych od początku 2023 roku okazał się zbliżający się kryzys na tradycyjnym rynku finansowym. Obecnie papiery wartościowe i obligacje przeżywają dość trudny okres, dlatego inwestorzy na całym świecie coraz częściej inwestują w wirtualne waluty.
