EUR/USD
Wczoraj amerykańscy traderzy w pełni wykorzystali moment cienkiego rynku, sprzedając wspólną europejską walutę o 53 punkty - do minimów z 24-26 kwietnia. Wolumen obrotu był największy od 24 marca, więc najprawdopodobniej była to sprzedaż bezpośrednia euro. Oczywiście było to przygotowanie do jutrzejszej podwyżki stóp Fed.
Dziś ukaże się indeks aktywności biznesowej w sektorze produkcyjnym strefy euro za kwiecień, spodziewamy się spadku z 47,3 do 45,5. CPI strefy euro może nawet wzrosnąć do 7,0% r/r z poprzednich 6,9% r/r. W USA wielkość zamówień przemysłowych w marcu może odnotować wzrost o 1,1%. Przy takich danych euro raczej nie powróci do poziomu 1,1033. Czekamy na spadek ceny.
Oscylator Marlin utworzył rozbieżność z ceną, jego linia sygnałowa jest już w strefie ujemnej.
Na czterogodzinnym wykresie cena umocniła się pod liniami wskaźników bilansu i MACD, oscylator Marlin jeszcze bardziej umocnił się w strefie trendu spadkowego. Trend krótkoterminowy jest spadkowy. Czekamy na pokonanie linii MACD na wykresie dziennym, zbiegającej się z minimum z 17 kwietnia (1,0910).