Dla wszystkich jest oczywiste, że dolar przeżywa obecnie ciężkie chwile, jednak ma szansę na poprawę sytuacji w niedalekiej przyszłości. W tym artykule postaramy się wyjaśnić, dlaczego tak jest. Przede wszystkim chciałbym zauważyć, że oba instrumenty handlowe znajdują się obecnie w pozycjach, z których mogą zacząć tworzyć się fale spadkowe. Analiza falowa jest teraz dość jednoznaczna i nie wyklucza możliwości dalszego wzrostu, chociaż prawdopodobieństwo spadku jest większe. Innym ważnym faktem, o którym należy wspomnieć, jest ogólnie przedłużający się spadek wartości amerykańskiej waluty. Niewątpliwie jest to tylko założenie spekulacyjne, ponieważ trendy mogą przybierać bardzo rozbudowaną formę, zwłaszcza gdy są wspierane wiadomościami. A obecne tło informacyjne pozwala na wzrost dolara.
Aby odpowiedzieć na pytanie "dlaczego?", musimy spróbować spojrzeć na sytuację jako na całość. Jeśli euro i funt rosły przez prawie cały rok, jasne, że rynek reagował na pewne doniesienia. Takim tłem informacyjnym mogą być podwyżki stóp procentowych przez Bank Anglii i EBC. Na przykład w zeszłym roku dolar się umacniał, kiedy Fed podnosił stopy procentowe szybciej i mocniej. Prędzej czy później nadejdzie moment, w którym EBC i Bank Anglii zakończą zacieśnianie polityki pieniężnej. Moim zdaniem ten moment się zbliża.
W tym tygodniu Jerome Powell może ogłosić w Kongresie, że stopy procentowe wzrosną jeszcze raz, jeśli tego będzie wymagać sytuacja. Jednak nie wpłynie to znacznie na kurs dolara, ponieważ spada on od prawie całego roku. Jedna podwyżka stóp procentowych nie doprowadzi również do gwałtownego umocnienia dolara. FOMC konsekwentnie dąży do wyznaczonego celu. Inflacja spadła już do 4%. Na tym poziomie EBC lub Bank Anglii mógłby rozluźnić politykę pieniężną i pozwolić inflacji samoistnie powrócić do poziomu docelowego. Tylko nie Fed. Jego celem jest jak najszybsze przywrócenie inflacji do poziomu 2%. Dlatego możliwe, że Fed działa zbyt ostrożnie, biorąc pod uwagę ewentualne zatrzymanie spadku wskaźnika cen towarów i usług konsumpcyjnych. Fakt ten nie ma jednak większego znaczenia dla dolara.
Uwzględniając wszystkie wymienione powyżej czynniki, uważam, że w tej chwili istnieje duże prawdopodobieństwo zakończenia programów zacieśnienia w Wielkiej Brytanii i UE oraz analizy falowej, która obecnie daje bardzo dobre sygnały sprzedaży dla obu instrumentów handlowych.
Na podstawie przeprowadzonej analizy można wywnioskować, że obecnie budowany jest nowy odcinek trendu spadkowego. Instrument handlowy może poważnie stracić na wartości, spadając w okolice 1,0500-1,0600. Dlatego teraz radzę sprzedawać instrument z tymi celami. Uważam, że istnieje duże prawdopodobieństwo zakończenia budowy fali b, ponadto wskaźnik MACD generuje sygnał spadkowy. W związku z tym można sprzedawać ze zleceniem stop loss umieszczonym powyżej aktualnego szczytu domniemanej fali b.
Formacja falowa instrumentu GBP/USD uległa zmianie i sugeruje powstanie fali wzrostowej, która może zakończyć się w dowolnym momencie. Obecnie można byłoby poradzić zarówno kupno instrumentu handlowego, ale tylko w przypadku udanej próby przebicia poziomu 1,2842, jak i sprzedaż, ponieważ pierwsza próba przebicia tego poziomu się nie powiodła. Stop loss powinien być ustawiony powyżej tego poziomu. Jednak warto zachować ostrożność w czwartek, ponieważ reakcja rynku na posiedzenie Banku Anglii może wywołać gwałtowne ruchy.
