W środę Fed podniósł stopy procentowe o 0,25%. Docelowy zakres wysokości oprocentowania funduszy federalnych wynosi obecnie 5,25%-5,50% i jest najwyższy od początku 2001 roku.
Dlaczego pomimo systematycznego spadku inflacji w USA, co w kontekście celów monetarnych Rezerwy Federalnej wyklucza dalsze agresywne podwyżki stóp procentowych, amerykański regulator kontynuuje zacieśnianie polityki pieniężnej?
Najprawdopodobniej bank centralny USA nie ma pewności co do dalszego spadku inflacji do docelowego poziomu 2% albo po prostu chce wykorzystać obecną korzystną sytuację na rynku pracy, podczas gdy gospodarka balansuje na krawędzi recesji. Jerome Powell powiedział na konferencji prasowej, że "sprowadzenie inflacji do akceptowalnego przez Fed poziomu 2% zajmie długo czasu". Oznacza to, że regulator tak naprawdę nie jest pewien, że inflacja będzie nadal spadać.
Fed wyraźnie stara się "zmiażdżyć" inflację, wykorzystując obecny silny rynek pracy, ale jednocześnie obawia się, że zbyt długa walka z inflacją może doprowadzić do utrzymania jej na nieakceptowalnym poziomie, szczególnie wtedy, gdy rynek pracy się osłabi, a gospodarka zacznie wykazywać ujemną dynamikę. Może to spowodować długotrwały kryzys podobny do Wielkiego Kryzysu z lat 30. XX wieku.
W tej sytuacji Rezerwa Federalna może zdecydować się na działanie, które już wcześniej wielokrotnie podejmowała - stopniowe obniżenie stóp procentowych w celu ożywienia krajowej gospodarki po ich znacznym wzroście.
Istnieje duża szansa, że bank centralny planuje właśnie taki krok. Najpierw zwiększy stopy procentowe, żeby ograniczyć inflację, delikatnie wyhamować rynek pracy, aby gospodarka dostosowała się do wysokich poziomów zadłużenia, oraz wywrzeć presję na bańki spekulacyjne, a dopiero po tym rozpocznie proces stymulacji gospodarki i na początku przyszłego roku zakończy cykl zacieśniania polityki pieniężnej.
Dlaczego dolar traci na wartości, podczas gdy rynki akcji i surowców rosną?
Po pierwsze, rynki były przygotowane na wzrost stóp, a po drugie, słowa Powella wskazują na to, że Rezerwa Federalna prawdopodobnie podniesie stopy procentowe jeszcze tylko jeden raz, a więc istnieje duże prawdopodobieństwo, że cykl podwyżek wkrótce dobiegnie końca, co z kolei wywiera presję na dolara i stymuluje popyt na ryzykowne aktywa.
Przewidujemy, że przed publikacją świeżych lipcowych danych o inflacji w USA sytuacja się nie zmieni.
Prognozy na dzisiaj:
USD/CHF
Para testuje silne wsparcie na poziomie 0,8565, którego przełamanie może zepchnąć USD/CHF do 0,8480.
USD/CAD
Para również może wznowić spadki na tle rosnących cen ropy naftowej oraz wyraźnego osłabienia dolara z powodu ewentualnego zakończenia cyklu podwyżek stóp w USA. Po przełamaniu poziomu 1,3160 USD/CAD może pogłębić spadek do 1,3090.