Notowania na giełdzie zakończyły się w poniedziałek mieszanie. Uczestnicy rynku nadal skupiają uwagę na ważnych danych ekonomicznych z USA, które zostaną opublikowane w tym tygodniu, ponieważ mogą one mieć kluczowe znaczenie zarówno dla lokalnego rynku finansowego, jak i dla światowych rynków.
Przypomnijmy, że po serii wypowiedzi członków Fed o konieczności dalszego podnoszenia stóp procentowych oraz decyzji agencji ratingowej Fitch Ratings o obniżeniu ratingu kredytowego USA na rynkach zapanowała pewna równowaga. Członkowie Fed rozważają konieczność dalszego podwyższania stóp ze względu na silny rynek pracy, dobrą kondycję gospodarki narodowej oraz ryzyko ponownego wzrostu inflacji. Jednocześnie nieoczekiwana i mocno krytykowana decyzja Fitch Ratings o obniżeniu ratingu kredytowego wskazuje, że nie wszystko wygląda tak różowo i istnieje realne ryzyko nie tylko wznowienia inflacji, ale także spowolnienia wzrostu gospodarczego, a bodźcem mogą być właśnie dalsze podwyżki stóp procentowych, które negatywnie wpłyną na rynki finansowe.
W związku z tym inwestorzy ograniczyli swoją aktywność na rynkach walutowych, co wyraźnie widać po dynamice indeksu dolara ICE, który w ostatnim czasie próbował wspiąć się powyżej 102,00 pkt, a obecnie znajduje się na poziomie 102,01 pkt.
Chociaż amerykańskie indeksy giełdowe otrzymały lokalne wsparcie, najprawdopodobniej skonsolidują się przed czwartkowym raportem o inflacji konsumenckiej, która według prognoz ma wzrosnąć o 0,3%, z 3,0% do 3,3% w ujęciu rocznym.
Dynamika kontraktów terminowych na stopy funduszy federalnych pokazuje, że uczestnicy rynku czekają na kolejną podwyżkę stóp procentowych o 0,25%, do 5,50%, na wrześniowym posiedzeniu regulatora. Prawdopodobieństwo podniesienia stóp o ćwierć punktu procentowego we wrześniu wynosi obecnie 86%. Należy wziąć pod uwagę, że jest to scenariusz, w którym inflacja rzeczywiście wzrośnie, nawet nieznacznie. W przeciwnym przypadku należy spodziewać się odwrotnej reakcji rynków.
Tak więc jeśli inflacja wzrośnie, dolar otrzyma wsparcie, ponieważ kolejna podwyżka stóp przez Fed stanie się praktycznie nieunikniona, a rynek na pewno zareaguje na to. Jednocześnie lokalne spadki na giełdach mogą się przerodzić w pełnoprawną korektę indeksów giełdowych, podczas gdy rentowności obligacji skarbowych ponownie osiągną nowe szczyty.
Prognoza na dzisiaj:
GBP/USD
Para porusza się w krótkoterminowym trendzie spadkowym i może konsolidować się poniżej 1,2800. Jeśli inflacja w USA wzrośnie, para pogłębi spadki do poziomu 1,2600. Jeśli jednak raport pokaże inne dane, para wzrośnie powyżej poziomu 1,2800, a nawet do 1,2990.
USD/CHF
Para oscyluje w przedziale 0,8700-0,8800 i prawdopodobnie pozostanie w nim do czasu publikacji danych o inflacji konsumenckiej w USA. Jeśli raport pokaże oczekiwany wzrost, kurs pary wzrośnie do 0,8875. Jeśli jednak inflacja spadnie poniżej 3,0% r/r, para może spaść do 0,8600.
