Płynnie i spokojnie wkraczamy w tydzień, w którym odbędą się spotkania banków centralnych Wielkiej Brytanii i Stanów Zjednoczonych. Posiedzenie Europejskiego Banku Centralnego, jeśli nie rozczarowało, to nie przyniosło żadnych nowych informacji, które mogłyby zachwycić rynki. Zareagowali na to szybko i słabo. W sumie dowiedzieliśmy się jedynie, że EBC może obniżyć stopy latem tego roku, ale słowo "może" również można różnie interpretować. Może się to zdarzyć, ale może nie. Jeśli chodzi o konkrety, rynki nie otrzymały zbyt wiele.
Czego więc możemy teraz oczekiwać od Rezerwy Federalnej? Biorąc pod uwagę wyniki styczniowego posiedzenia, możemy spodziewać się jedynie wskazówek co do terminu rozpoczęcia łagodzenia polityki pieniężnej. Na pierwszym posiedzeniu w tym roku regulator prawdopodobnie pozostawi stopy procentowe bez zmian, najprawdopodobniej nie ulegną one zmianie także na drugim posiedzeniu w marcu. Przypomnę, że jeszcze kilka tygodni temu rynek skłaniał się ku obniżce stóp w marcu. Jednak obecnie wielu analityków zmieniło swoje prognozy na maj, a niektórzy nawet na czerwiec, wśród nich — Veronica Clark i Peter Boockvar, którzy wypowiadali się w CNBC. Clark stwierdziła, że Fed rozpocznie proces łagodzenia polityki pieniężnej w czerwcu, mówiąc o mocnych danych o PKB za IV kwartał. Clark wspomniała także, że rynek pracy w USA spowalnia, wzrasta liczba niewypłacalności konsumentów i spada poziom zatrudnienia. Dodała jednak, że wszystkie te dane nie są tak złe, jak mogłoby się wydawać i niewątpliwie wymagają dodatkowej analizy. Jej zdaniem Fed nie powinien spieszyć się z obniżaniem stóp procentowych.
Boockvar podkreślił kwestię rozwarstwienia społecznego opartego na zamożności i dodał, że bogaci w dalszym ciągu utrzymują wysokie wydatki (co napędza inflację), podczas gdy konsumenci o niskich dochodach są zmuszeni do oszczędzania. Według niego niektórzy Amerykanie stoją przed wyzwaniem, jakim są wysokie koszty mieszkań i szukają tańszych opcji. Jednak Boockvar ostrzegł także przed ostrymi i szybkimi obniżkami stóp procentowych przez Fed. Według niego konieczne jest "zrównoważone podejście".
Pozostaje tylko dodać, że, według nastrojów rynkowych prawdopodobieństwo obniżki stóp w marcu wynosi 46%, a w maju - 87%. Prognoza majowa częściowo uwzględnia marcową obniżkę stóp procentowych. Jednak całkiem możliwe jest, że w tym tygodniu prognoza ta zostanie przesunięta na czerwiec.
Na podstawie przeprowadzonej analizy można wywnioskować, że nadal kształtuje się wzór fali spadkowej. Fala 2 lub b przybrała już formę zakończoną, więc w najbliższej przyszłości spodziewam, że uformuje się impulsywna fala spadkowa 3 lub c, a instrument handlowy znacznie spadnie. Nieudana próba przebicia poziomu 1,1125, który odpowiada poziomowi Fibo 23,6%, sugeruje, że rynek był gotowy na sprzedaż już miesiąc temu. Rozważam obecnie tylko krótkie pozycje z celami w pobliżu poziomu 1,0462, czyli poziomu Fibo 127,2%.
Wzór fal dla pary GBP/USD sugeruje spadek. W tej chwili rozważam sprzedaż instrumentu z celami poniżej 1,2039, ponieważ fala 2 lub b może się zakończyć w każdej chwili. W związku z tym, że obecnie obserwujemy przeważnie ruch płaski, nie spieszyłbym się z zajęciem krótkich pozycji. Ze względu na utrzymujący się od miesiąca trend boczny, poczekałbym na udaną próbę przebicia poziomu 1,2627, aby mieć większą pewność co do spadków instrumentu.
