Przewodniczący Rezerwy Federalnej, Jerome Powell, udzielił wywiadu, podczas którego otwarcie stwierdził, że amerykański bank centralny prawdopodobnie nie będzie miał wystarczającej pewności co do inflacji, aby obniżyć stopy procentowe już w marcu z powodu sprzecznych raportów ekonomicznych. Jednak nie ta wypowiedź była powodem, dla którego dolar znacząco się umocnił, lecz dane ekonomiczne. Departament Pracy poinformował, że amerykańscy pracodawcy dodali w zeszłym miesiącu aż 353 000 miejsc pracy. Jest to znacznie więcej niż prognozowanych 175 000 i zauważalnie więcej niż liczba nowych miejsc pracy potrzebnych do utrzymania stabilności na rynku pracy. Innymi słowy, rynek pracy nadal się poprawia, pomimo że stopa bezrobocia utrzymuje się na stałym poziomie 3,7%. W związku z tym istnieje ciągłe ryzyko przegrzania się rynku pracy. Nadszedł czas, aby zastanowić się nad podwyżkami stóp procentowych, a nie nad ich obniżaniem. Chociaż Powell twierdził, że stopy procentowe osiągnęły swoje maksimum. Dlatego doszliśmy do prostej konkluzji: jeśli Rezerwa Federalna obniży stopy procentowe, nie stanie się to wkrótce. Z pewnością później niż wiosną, jak sugerują wszystkie prognozy. W najlepszym razie może się to nie zdarzyć aż do lata. Bardziej prawdopodobne jest, że nastąpi to jesienią. To jest główny powód, dla którego dolar pewnie rośnie.
Jednocześnie dolar prawdopodobnie również dzisiaj się umocni. Tym razem z powodu raportów gospodarczych z Europy. Według prognoz oczekuje się, że ceny producentów w strefie euro spadną w przyspieszonym tempie z -8,8% do -10,2%. Taki gwałtowny spadek wskazuje na rosnące ryzyko wpadnięcia gospodarki europejskiej w deflację. Chociaż nie tak dawno Europa cierpiała z powodu ekstremalnie wysokiej inflacji, co jest powodem, dla którego Europejski Bank Centralny znacznie zaostrzył swoją politykę pieniężną. Teraz inflacja stabilnie spada, a Indeks Cen Producentów sugeruje możliwość deflacji. EBC wyraźnie nie ma innego wyboru, jak tylko zacząć łagodzić swoją politykę pieniężną. W związku z tym do czasu, gdy Rezerwa Federalna rozpocznie obniżanie swoich stóp procentowych, EBC zrobi już to kilkakrotnie, a stopy procentowe w Europie już są niższe niż w Stanach Zjednoczonych.
W obliczu intensywnych ruchów spekulacyjnych para EUR/USD przełamała poziom wsparcia 1,0800. Spowodowało to przedłużenie obecnego cyklu spadkowego na rynku, co wskazuje na wzrost wolumenu krótkich pozycji.
Na wykresie 4-godzinnym wskaźnik RSI porusza się w dolnym obszarze 30/50, potwierdzając wzrost wolumenów sprzedaży.
W tym samym przedziale czasowym średnie ruchome Aligatora kierują się w dół, co jest zgodne z obecnym cyklem.
Prognoza
Utrzymanie ceny poniżej poziomu 1,0800 zwiększa szansę niedźwiedzi na dalszy ruch spadkowy. Warto jednak wziąć pod uwagę, że w krótkim okresie występują już techniczne oznaki wyprzedania. Może to mieć negatywny wpływ na wolumen krótkich pozycji.
Złożona analiza wskaźników sugeruje trend spadkowy w okresie krótkoterminowym i intraday.
