Dolar nadal się umacnia po zakończeniu burzliwego tygodnia handlowego, otrzymując wsparcie w postaci wyników posiedzenia Rezerwy Federalnej, które zakończyło się w ubiegłą środę. Decyzje amerykańskiego banku centralnego dotyczące stóp procentowych były przewidywalne. Największe zainteresowanie budziły zaktualizowane prognozy Fed dotyczące perspektyw polityki pieniężnej, towarzyszące im komunikaty oraz konferencja prasowa po posiedzeniu, podczas której prezes Fed, Jerome Powell, potwierdził zamiar banku centralnego dotyczący kontynuowania walki z wciąż wysoką inflacją w USA.
Dwa największe banki centralne świata, Bank Kanady i EBC, podjęły już decyzję o złagodzeniu swojej polityki. Tymczasem Fed zamierza utrzymać stopy procentowe na wysokim poziomie, co czyni dolara bardziej atrakcyjnym w porównaniu z walutami emitowanymi przez te banki centralne, które przechodzą na łagodniejszy kurs monetarny.
Jak wiadomo, dziś zakończyło się posiedzenie Banku Japonii, podczas którego regulator, zgodnie z oczekiwaniami, utrzymał stopy procentowe na poziomie zerowym i pozostawił bez zmian parametry programu skupu japońskich obligacji rządowych (JGB), czyli szeroko zakrojonego luzowania ilościowego na kwotę 6 bilionów jenów japońskich, czyli 38,14 mld dolarów miesięcznie.
W przyszłym tygodniu odbędą się spotkania czterech największych światowych banków centralnych poświęcone kwestiom polityki pieniężnej – RBA (Bank Rezerw Australii), PBoC (Ludowy Bank Chin), SNB (Szwajcarski Bank Narodowy) i Banku Anglii. Rozpocznie swego rodzaju maraton RBA, a zakończy Bank Anglii.
Powszechnie oczekuje się, że te kluczowe światowe banki centralne utrzymają parametry polityki pieniężnej na niezmienionym poziomie. Niemniej jednak istnieje prawdopodobieństwo ich złagodzenia, co przyczynia się do wzrostu niepewności na rynku, na czym zyskuje dolar. Złoto, uważane tradycyjne za bezpieczną przystań, również zyskuje na wartości.
Dziś, pomimo ogólnego umocnienia dolara, para XAU/USD zwiększa swoją byczą dynamikę, podejmując próby konsolidacji w strefie krótkoterminowej hossy, powyżej poziomów 2324,00, 2331,00.
Tymczasem XAU/USD w dalszym ciągu znajduje się w strefie średnio- i długoterminowej hossy, powyżej kluczowych poziomów wsparcia 2150,00, 1890,00. XAU/USD kontynuuje długoterminowy trend wzrostowy, co a priori sprawia, że preferowane są pozycje długie, które stają się coraz bardziej aktualne w kontekście przejścia kluczowych światowych banków centralnych na łagodniejszą politykę pieniężną oraz w warunkach niepewności geopolitycznej. Ponadto inflacja jest nadal dość wysoka, co powoduje dewaluację walut i zwiększa atrakcyjność inwestycji w złoto.
Bez wątpienia złoto, podobnie jak każdy inny instrument finansowy, jest podatne na wahania cen. Po okresach wzrostu mogą następować okresy stagnacji, a nawet spadku. Jednak w długim okresie złoto rośnie, a jego globalny trend wzrostowy pozostaje niezmieniony.
Jeszcze na początku roku niektórzy ekonomiści podnieśli docelową strefę cen złota w tym roku do 3000 dolarów za uncję trojańską. Oznacza to, że cena może znacznie wzrosnąć od obecnego poziomu 2330,00, a kupujący mają potencjał do zwiększenia zysków na długich pozycjach.
Pod koniec bieżącego tygodnia i w przededniu kolejnego ważnego tygodnia miesiąca wielu inwestorów, jak widzimy, również wybiera bezpieczniejsze złoto. Nasz główny scenariusz także zakłada zakupy w obszarze 2313,00, 2324,00, 2331,00 (więcej szczegółów oraz scenariusz alternatywny znajdziesz w artykule "Przegląd XAU/USD: scenariusze handlowe na 14.06 - 21.06.2024 r.").
