We wtorek para GBP/USD ponownie wzrosła i osiągnęła nowy lokalny szczyt. Pomimo braku makroekonomicznych raportów dotyczących dolara lub funta (jak również wydarzeń fundamentalnych), rynek znalazł powody do dalszej sprzedaży amerykańskiej waluty. Moglibyśmy pisać to samo każdego dnia – dolar spada zupełnie nielogicznie. Spadał nielogicznie nawet w pierwszej połowie roku, ale wzrost nie był wtedy tak wyraźny. Teraz dolar amerykański spadł o 600 pipsów w ciągu zaledwie trzech tygodni. I bądźmy szczerzy – jakie wydarzenia mogłyby teoretycznie wywołać taki spadek?
Tak, raporty ekonomiczne dotyczące rynku pracy i bezrobocia były w sierpniu ponownie rozczarowujące. Tak, przewodniczący Rezerwy Federalnej, Jerome Powell, wskazał, że prawdopodobieństwo obniżki stóp we wrześniu jest bardzo wysokie. Tak, inflacja w USA powoli, ale systematycznie spada. Przyjrzyjmy się jednak bliżej tym trzem punktom.
Bezrobocie rośnie, rynek pracy się kurczy, ale Fed twierdzi, że nic strasznego się nie dzieje – rynek pracy jest stabilny, a stopa bezrobocia nie jest aż tak wysoka. Co więcej, bezrobocie w strefie euro jest znacznie wyższe i jest na tym samym poziomie w Wielkiej Brytanii. Dlatego ten wskaźnik raczej nie będzie słusznym powodem spadku dolara. Co więcej, czego rynek spodziewał się po tych dwóch wskaźnikach, jeśli Fed utrzyma stopy na najwyższym poziomie?
Powell powiedział, że stopa może zostać obniżona we wrześniu, ale czyż nie tego rynek oczekiwał od stycznia? Na początku roku rynek przewidywał 6-7 obniżek stóp począwszy od marca. Dolar amerykański był regularnie wyprzedawany w tym okresie w oparciu o te oczekiwania. Teraz Powell przemawia w Jackson Hole, a rynek reaguje na jego słowa tak, jakby słyszał o tym po raz pierwszy. Dolar spadał przez większość tego roku (i tak naprawdę przez ostatnie dwa lata), więc dlaczego teraz spadł znowu? Bo po dwóch latach czekania Fed w końcu zacznie łagodzić swoją politykę pieniężną? Dlaczego więc dolar spadał przez ostatnie dwa lata?
Odpowiedzieliśmy już na to pytanie – rynek próbuje z góry wycenić wszystkie ważne wydarzenia, dlatego amerykańska waluta zaczęła tracić na wartości dwa miesiące po tym, jak inflacja w USA zaczęła zwalniać. Dlatego spodziewamy się odwrócenia trendu po 18 września. Widzimy, że wskaźniki techniczne nie mają obecnie wpływu na ruch pary, a makroekonomiczne i fundamentalne tło interpretowane jest wyłącznie w odniesieniu do dolara. Dlatego w obecnym ruchu nie ma żadnego wzorca. Spójrzmy na wskaźnik CCI, który po prostu "nie chce" wejść w strefę wykupienia po raz trzeci lub czwarty z rzędu. Pokazuje tylko jedną niedźwiedzią dywergencję po drugiej.
W związku z tym spodziewamy się tylko spadku funta, ponieważ jest to jedyny rozsądny scenariusz. Jedyne pytanie brzmi, jak długo główni gracze będą celowo obniżać wartość dolara?
Średnia zmienność pary GBP/USD w ciągu ostatnich pięciu dni handlowych wynosi 83 pipsy, czyli jest to wartość średnia. W środę 28 sierpnia spodziewamy się ruchu w zakresie 1,3145 i 1,3311. Górny kanał regresji liniowej jest skierowany w górę, sygnalizując kontynuację trendu wzrostowego. Wskaźnik CCI może wkrótce ponownie wejść w strefę wykupienia tworząc już potrójną niedźwiedzią dywergencję.
Najbliższe poziomy wsparcia:
- W1 – 1,3184
- W2 – 1,3123
- W3 – 1,3062
Najbliższe poziomy oporu:
- O1 – 1,3245
- O2 – 1,3306
Rekomendacje handlowe:
Para GBP/USD kontynuuje swój nielogiczny wzrost, ale nadal ma duże szanse na wznowienie spadkowego impetu. Nie rozważamy obecnie długich pozycji, ponieważ uważamy, że rynek już kilkakrotnie uwzględnił wszystkie czynniki wzrostowe dla brytyjskiej waluty (których nie ma wiele). Obecnie rynek nadal kupuje bez żadnego wyraźnego powodu. Krótkie pozycje można rozważyć, gdy cena ustabilizuje się poniżej średniej ruchomej, z celami na poziomie 1,2939 i 1,2878. Obecny ruch pary nie ma nic wspólnego z logiką i wzorcem.
Objaśnienia do wykresów:
Kanały regresji liniowej - pomagają określić aktualny trend. Jeśli oba są skierowane w tym samym kierunku, oznacza to, że trend jest w danej chwili silny.
Linia średniej ruchomej (ustawienia 20,0, wygładzona) - określa krótkoterminowy trend i kierunek, w którym należy w danej chwili handlować.
Poziomy Murraya - docelowe poziomy dla ruchów i korekt.
Poziomy zmienności (czerwone linie) – prawdopodobny kanał cenowy, w którym para będzie się znajdować następnego dnia, w oparciu o aktualne wskaźniki zmienności.
Wskaźnik CCI – jego wejście w obszar wyprzedania (poniżej -250) lub w obszar wykupienia (powyżej +250) oznacza, że zbliża się odwrócenie trendu w przeciwnym kierunku.