W poniedziałek para walutowa GBP/USD wykazała niewielką aktywność. Ponownie próbowała skonsolidować się powyżej średniej ruchomej, ale nawet takie wybicie nie gwarantuje początku korekty. Choć funt powoli spadał przez ostatnie tygodnie, nadal się osłabia, a inwestorzy wykazują niewielkie zainteresowanie jego kupnem. Powód jest oczywisty: funt rósł nadmiernie przez zbyt długi czas, napędzany jedynie oczekiwanym złagodzeniem polityki monetarnej Rezerwy Federalnej.
W październiku 2024 roku stało się jasne, że choć Bank Anglii obniżył stopy tylko raz i generalnie niechętnie dąży do dalszego łagodzenia polityki w najbliższym czasie, to ostatecznie zmniejszy stopy procentowe. Skoro przyszłe obniżki stóp Fedu mogły być uwzględniane z dwuletnim wyprzedzeniem, dlaczego łagodzenie polityki BoE nie mogłoby zostać odzwierciedlone w ciągu zaledwie kilku miesięcy? Z naszej perspektywy funt szterling prawdopodobnie będzie kontynuował spadki, zwłaszcza że długoterminowy, 16-letni trend spadkowy wciąż jest aktualny. Choć trend ten ostatecznie się zakończy, na razie nie ma na to żadnych oznak.
W Wielkiej Brytanii na ten tydzień nie zaplanowano żadnych istotnych wydarzeń pod kątem fundamentalnym lub makroekonomicznym. Obecnie jednak nie są one potrzebne funtowi. Dla wszystkich uczestników rynku jest jasne, że oczekiwanie na wzrost gospodarczy jest bezcelowe bez realnych obniżek stóp procentowych przez BoE. Inflacja w Wielkiej Brytanii spadła już poniżej 2%, ale brytyjski bank centralny nadal czeka na spowolnienie inflacji w sektorze usług oraz inflacji bazowej. W związku z tym może to jeszcze trochę poczekać, co nie zmienia ogólnych perspektyw.
W rezultacie, los pary GBP/USD będzie w tym tygodniu w dużej mierze zależał od raportów z USA. Wspomnieliśmy wcześniej, że najważniejsze z nich to ADP, JOLTS, Non-Farm Payrolls, stopa bezrobocia i indeks ISM dla przemysłu. Pozytywne dane z tych raportów mogą wzmocnić dolara, gdyż nadszedł czas na wzrost. Słabe dane mogą z kolei wywołać długo oczekiwaną korektę, choć najprawdopodobniej będzie to tylko korekta.
Z technicznego punktu widzenia, wskaźnik CCI utworzył kilka wzrostowych dywergencji i dwukrotnie wszedł w strefę wykupienia. Jednak w trendzie spadkowym są to jedynie sygnały potencjalnej korekty, do której może w ogóle nie dojść. Cena nie jest w stanie utrzymać się powyżej średniej ruchomej, więc nie widzimy powodu do kupna.
Średnia zmienność pary GBP/USD w ciągu ostatnich pięciu dni handlowych wynosi 68 pipsów, czyli jest to wartość średnia. W związku z tym we wtorek, 29 października, spodziewamy się ruchu w zakresie ograniczonym poziomami 1,2906 i 1,3042. Wyższy kanał regresji liniowej jest skierowany w górę, co oznacza, że trend wzrostowy pozostaje nienaruszony. Wskaźnik CCI utworzył sześć spadkowych dywergencji przed ostatnim spadkiem i obecnie wszedł w strefę wyprzedania, tworząc kilka wzrostowych, co może wskazywać na możliwe odbicie w górę.
Najbliższe poziomy wsparcia:
- W1 - 1,2970
- W2 - 1,2939
- W3 - 1,2909
Najbliższe poziomy oporu:
- O1 - 1,3000
- O2 - 1,3031
- O3 - 1,3062
Rekomendacje handlowe:
Para walutowa GBP/USD utrzymuje trend spadkowy. Nie rozważamy pozycji długich, ponieważ uważamy, że wszystkie czynniki wzrostowe dla funta zostały już kilkakrotnie uwzględnione przez rynek. Traderzy stosujący czysto techniczne podejście mogą rozważyć pozycje długie z celami 1,3092 i 1,3123, jeśli cena utrzyma się powyżej linii średniej ruchomej. Pozycje krótkie pozostają bardziej istotne, z celami na poziomach 1,2909 i 1,2878. Jednak konsolidacja powyżej średniej ruchomej prawdopodobnie wskaże na korektę, która może zająć sporo czasu.
Objaśnienia do wykresów:
Kanały regresji liniowej pomagają określić aktualny trend. Jeśli oba są skierowane w tym samym kierunku, oznacza to, że trend jest w danej chwili silny.
Linia średniej ruchomej (20-dniowa, wygładzona) określa krótkoterminowe i obecne trendy.
Poziomy Murraya to docelowe poziomy dla ruchów i korekt.
Poziomy zmienności (czerwone linie) określają prawdopodobny kanał cenowy, w którym para będzie się znajdować następnego dnia, w oparciu o aktualne wskaźniki zmienności.
Wskaźnik CCI – jego wejście w obszar wyprzedania (poniżej -250) lub w obszar wykupienia (powyżej +250) oznacza, że zbliża się odwrócenie trendu w przeciwnym kierunku.