Kontrakty terminowe na amerykańskie indeksy giełdowe nadal wykazują stabilny wzrost, napędzany optymizmem wokół rozmów na wysokim szczeblu między USA a Rosją. Kontrakty terminowe na S&P 500 wzrosły o 0,4%, podczas gdy Nasdaq, oparty na technologiach, zyskał ponad 0,5%. Wzrosty obserwowane są również na rynkach azjatyckich, natomiast europejskie kontrakty terminowe na akcje spadły w związku z obawami dotyczącymi negocjacji w sprawie Ukrainy.
Indeks giełdowy Chin kontynentalnych i wskaźnik akcji azjatyckich odnotowały spadki, podobnie jak akcje spółek technologicznych notowanych na giełdzie w Hongkongu, które skorygowały się po osiągnięciu prawie trzyletniego maksimum.
Jak wspomniałem wcześniej, negocjacje na wysokim szczeblu między USA a Rosją rozpoczynają się dziś w Arabii Saudyjskiej. Celem tych rozmów jest omówienie sposobów zakończenia konfliktu na Ukrainie. Co ciekawe, rozmowy te odbędą się bez przedstawicieli Ukrainy.
Tymczasem traderzy walutowi wydają się być cierpliwi, faworyzując dolara amerykańskiego, który umocnił się wobec wszystkich walut z grupy G10. Silniejszy dolar wywiera również presję na rynek obligacji. Inwestorzy powracający po święcie Dnia Prezydentów ponownie oceniają ryzyko w obliczu perspektywy wyższych stóp procentowych przez dłuższy okres. Spowodowało to wzrost rentowności na całej krzywej obligacji skarbowych USA, w szczególności obligacji krótkoterminowych i średnioterminowych, które są najbardziej wrażliwe na zmiany w polityce pieniężnej.
Reakcja rynku podkreśla rosnące obawy dotyczące trendów inflacyjnych i tego, czy Rezerwa Federalna może osiągnąć swój cel inflacyjny na poziomie 2%. Niepewność dotycząca kolejnych działań Rezerwy Federalnej w połączeniu z silniejszymi, niż oczekiwano, danymi gospodarczymi, zmusza uczestników rynku do dostosowania oczekiwań dotyczących terminu ewentualnych obniżek stóp procentowych. W najbliższej przyszłości dynamika amerykańskich obligacji skarbowych będzie zależeć od nadchodzących danych makroekonomicznych, w tym danych o inflacji, raportów o zatrudnieniu i danych o wydatkach konsumentów.
Chińskie akcje wzrosły podczas sesji azjatyckiej po poniedziałkowym spotkaniu prezydenta Xi Jinpinga z liderami biznesu. Niektórzy eksperci zinterpretowali spotkanie jako potencjalny punkt zwrotny, sygnalizujący koniec wieloletnich restrykcji wobec sektora prywatnego. Spotkanie przyciągnęło najważniejsze postaci chińskiego biznesu ostatniej dekady, reprezentujące branżę półprzewodników, pojazdów elektrycznych i sztucznej inteligencji. Ten szczyt sygnalizował łagodniejsze podejście Pekinu wobec przedsiębiorstw prywatnych, które pozostają siłą napędową chińskiej gospodarki.
Europejskie inwestorzy czekają na wynik negocjacji w Arabii Saudyjskiej, które odbędą się po ubiegłotygodniowej rozmowie telefonicznej między Donaldem Trumpem a Władimirem Putinem.
Na rynkach surowcowych cena ropy naftowej ustabilizowała się po tym, jak delegaci OPEC+ stwierdzili, że kartel rozważa odroczenie terminu zwiększenia wydobycia. Złoto utrzymało trend wzrostowy po poniedziałkowym wzroście o 0,5%. Analitycy Goldman Sachs Group Inc. podnieśli prognozę ceny złota na koniec roku do 3100 USD za uncję, powołując się na zakupy dokonywane przez banki centralne oraz napływ kapitału do funduszy ETF opartych na złocie.
Jeśli chodzi o sytuację techniczną, popyt na S&P500 pozostaje silny. Głównym celem kupujących na dziś jest przebicie najbliższego poziomu oporu 6138 USD. Pomoże to utrzymać trend wzrostowy i utoruje drogę do wzrostu w kierunku poziomu 6152 USD. Innym kluczowym celem dla byków będzie utrzymanie kontroli nad poziomem 6169 USD, co dodatkowo umocni ich pozycję. Jeśli jednak nastąpi ruch spadkowy z powodu zmniejszonego apetytu na ryzyko, kupujący powinni uaktywnić się w okolicach poziomu 6127 USD, którego przełamanie może doprowadzić do dalszego spadku indeksu w kierunku 6117 USD, a następnie do 6107 USD.
