Obniżenie oceny kredytowej Stanów Zjednoczonych nie wywołało istotnej reakcji rynków. Inwestorzy koncentrują się obecnie na innych czynnikach, takich jak polityka pieniężna Fed, działania fiskalne oraz relacje handlowe.
Wskaźniki techniczne sygnalizują możliwość dalszego wzrostu, choć należy uwzględniać ryzyko podwyższonej zmienności.
19 maja 2025 roku agencja Moody's obniżyła rating kredytowy USA z poziomu AAA do AA1, uzasadniając to wzrostem długu publicznego do 36 bilionów dolarów oraz brakiem skutecznych działań w zakresie ograniczania deficytu budżetowego.
Reakcja rynku była ograniczona – indeksy S&P 500 i Nasdaq 100 zakończyły dzień bez istotnych zmian, natomiast Dow Jones odnotował wzrost o 0,3%.
Pomimo wzrostu rentowności 30-letnich obligacji skarbowych powyżej poziomu 5%, główne indeksy giełdowe utrzymały stabilność.
Uczestnicy rynku w dużej mierze uwzględnili ryzyko fiskalne w wycenach, kierując swoją uwagę na inne obszary.
Główne czynniki rynkowe
Polityka pieniężna Fed: Inwestorzy oczekują wystąpień przedstawicieli Rezerwy Federalnej, w tym prezesa oddziału Fed w St. Louis, licząc na wskazówki dotyczące dalszego kierunku stóp procentowych.
Polityka fiskalna: Postępy prac nad ustawą o obniżkach podatków budzą obawy o długoterminową stabilność finansów publicznych. Projekt ustawy może znacząco zwiększyć deficyt budżetowy.
Relacje handlowe: Ostatnie zawieszenie w wojnie celnej między Stanami Zjednoczonymi a Chinami (na okres 90 dni) doprowadziło do ograniczenia napięć i przyczyniło się do wzrostu cen akcji.
Analiza techniczna
S&P 500: Indeks znajduje się w okolicach 5940 pkt, blisko historycznych maksimów. Poziom 5900 pełni funkcję wsparcia, a wybicie powyżej 5965 może utorować drogę do 6010–6035. Spadek poniżej 5850 może sygnalizować początek korekty.
Nasdaq 100: Kontrakty terminowe na indeks Nasdaq 100 oscylują wokół poziomu 21370. Strefa 21315–21371 pełni funkcję wsparcia. Przebicie powyżej 21557 może doprowadzić do wzrostu w kierunku 21652 i wyżej. Z kolei spadek poniżej poziomu 21463 może skutkować ruchem w dół do 21154.
Ocena bieżącej sytuacji rynkowej
Obecne wzrosty na rynku sprawiają, że akcje stają się mniej atrakcyjne pod względem wyceny. Ponadto utrzymujące się bariery celne wciąż wpływają negatywnie na globalny handel, ograniczając możliwości ekspansji zagranicznej dla amerykańskich firm.
Od momentu zmiany nastawienia rynkowego wyceny akcji utrzymują się na podwyższonych poziomach. Dalszy wzrost, mimo osłabiających się wskaźników makroekonomicznych, może wspierać kontynuację trendu wzrostowego. Jednak na poziomach powyżej 6000 pkt dla S&P 500 i 22000 pkt dla Nasdaq 100 należy uwzględniać możliwość wystąpienia korekty i osłabienia dynamiki wzrostów.
Prognoza dla akcji BAC i JPM po obniżce ratingów przez Moody's
Agencja Moody's obniżyła długoterminowe ratingi depozytowe największych amerykańskich banków, w tym Bank of America oraz JPMorgan Chase. Decyzja ta została podjęta po wcześniejszym obniżeniu ratingu USA i odzwierciedla ograniczoną zdolność rządu do wspierania instytucji finansowych w sytuacjach kryzysowych.
Reakcja rynku była jednak umiarkowana. Akcje JPMorgan spadły o 1,2%, a Bank of America stracił jedynie 0,1%, co sugeruje, że część ryzyka została już wcześniej uwzględniona w wycenach.
Perspektywy dla akcji Bank of America i JPMorgan
Analitycy UBS uważają, że akcje Bank of America są niedoszacowane i prognozują ich wzrost do poziomu 53 USD w ciągu najbliższych 12 miesięcy, co oznacza potencjalny wzrost o około 20% względem obecnych poziomów.
Wśród czynników wspierających tę ocenę wymienia się m.in. możliwe złagodzenie regulacji sektora finansowego oraz plany skupu akcji własnych o wartości do 18 mld USD.
W przypadku JPMorgan utrzymuje się pozytywna ocena mimo ostatniego obniżenia ratingu. Analitycy Wells Fargo porównali bank do "Nvidii w sektorze bankowym", wskazując na jego pozycję lidera w obszarze technologii i sztucznej inteligencji. Cena docelowa została ustalona na poziomie 300 USD, co oznacza potencjalny wzrost o 13%.
JPMorgan planuje w 2025 roku przeznaczyć 18 mld USD na inwestycje w technologie, co może pozytywnie wpłynąć na jego konkurencyjność.
Pomimo obniżenia ratingów wskaźniki fundamentalne Bank of America i JPMorgan pozostają stabilne. Obecne poziomy cenowe mogą być interesujące dla inwestorów średnioterminowych ze względu na potencjał wzrostu i stabilność obu banków w obliczu zmiennych warunków makroekonomicznych.