Ostatnią sesję amerykańskie indeksy zakończyły wzrostami: S&P 500 zyskał 0,58%, Nasdaq 100 wzrósł o 0,81%, a Dow Jones Industrial Average zwyżkował o 0,51%.
Indeksy azjatyckie również wzrosły, przerywając czterodniową serię spadków po tym, jak dane pokazały, że rynek pracy w USA pozostaje w dobrej kondycji, łagodząc obawy, że wojna celna prezydenta Donalda Trumpa może wepchnąć światową gospodarkę w recesję. Kontrakty terminowe na indeksy europejskie wzrosły o 0,3%, podczas gdy kontrakty terminowe na amerykańskie indeksy nie uległy większym zmianom.
Zaledwie kilka dni przed raportem o zatrudnieniu w USA nieoczekiwany wzrost liczby ofert pracy wzmocnił stanowisko Rezerwy Federalnej, że rynek pracy jest w dobrej kondycji, co poprawiło nastroje rynkowe. Ten optymizm pomógł zniwelować obawy inwestorów związane z agresywną polityką handlową Trumpa, która według ekonomistów może wepchnąć gospodarkę USA w recesję.
Jednak optymizm ten jest równoważony przez rozpoznanie potencjalnych ryzyk. Inflacja, pomimo oznak spowolnienia, pozostaje wysoka, co stwarza dylemat dla Fed. Zbyt szybkie złagodzenie polityki pieniężnej może przywrócić presję cenową, podczas gdy niewystarczające środki mogą doprowadzić do recesji. W tym otoczeniu inwestorzy powinni zachować czujność i uważnie analizować napływające dane.
"Zbieżność wyraźniejszych sygnałów makroekonomicznych i politycznych daje rynkom nowy impuls" — uważają analitycy Vantage Markets. "Optymizm na Wall Street został wywołany przez pozytywne dane dotyczące zatrudnienia z rynku pracy i wzmocniony przez jasność polityczną po wyborach w Korei. Razem dały inwestorom mocny argument za utrzymaniem ekspozycji na ryzyko.
Chociaż niektórzy ekonomiści obawiają się znacznego spowolnienia wzrostu gospodarczego w USA w nadchodzących miesiącach pod wpływem taryf, dane tego nie odzwierciedlają, wspierając stanowisko Fed w sprawie utrzymania stóp procentowych na niezmienionym poziomie.
Na rynku swapów prognozowane są dwie obniżki stóp procentowych przez Rezerwę Federalną w tym roku, począwszy od października. "Nie widzimy obecnie żadnych wstrząsów dotyczących wpływu taryf na rynek pracy lub inflację" — uważa LBBW Bank.
Jeśli chodzi o negocjacje handlowe, USA potwierdziły, że Donald Trump i prezydent Chin Xi Jinping wkrótce przeprowadzą rozmowy. "Administracja USA uważnie monitoruje przestrzeganie przez Chiny genewskiego porozumienia handlowego" – powiedziała rzeczniczka Białego Domu Karoline Leavitt. Według Białego Domu Biuro Przedstawiciela Handlowego USA wysłało listy do partnerów handlowych, aby przypomnieć im o zbliżającym się terminie negocjacji. Sekretarz ds. handlu, Howard Lutnick, zauważył, że jest dość optymistycznie nastawiony do perspektyw zawarcia umowy między USA a Indiami.
Wczoraj Donald Trump podniósł cła na stal i aluminium z 25% do 50%, realizując zapowiedź zwiększenia amerykańskich ceł importowych w celu wsparcia krajowych producentów. Trump uznał ten krok za niezbędny dla ochrony bezpieczeństwa narodowego. Rynek jak dotąd nie zareagował na tę decyzję.
Jeśli chodzi o sytuację techniczną, S&P500 głównym celem kupujących na dziś jest przebicie najbliższego poziomu oporu 5986 USD. Wsparłoby to dalszy wzrost i utorowałoby drogę do ruchu w kierunku poziomu 6003 USD. Innym kluczowym celem dla byków będzie utrzymanie kontroli nad poziomem 6024 USD, co dodatkowo umocni ich pozycję. Jeśli jednak rynek ruszy w dół z powodu zmniejszonego apetytu na ryzyko, kupujący muszą się uaktywnić w okolicach poziomu 5967 USD, którego przełamanie zepchnie instrument handlowy do 5951 USD, a następnie do 5933 USD.
