Bitcoin podejmuje próby wzrostu, lecz każdy kolejny ruch w górę przychodzi mu z coraz większym trudem. Nie zmienia to jednak jego długoterminowych perspektyw wzrostowych.
Tymczasem firma Bitwise opublikowała raport, z którego wynika, że stablecoiny bardzo szybko stają się jednymi z największych posiadaczy długu publicznego USA. Nowy trend odzwierciedla rosnącą integrację aktywów cyfrowych z tradycyjnym systemem finansowym oraz wskazuje na znaczną płynność skoncentrowaną w stablecoinach. Rosnący udział stablecoinów w rynku obligacji skarbowych USA budzi kilka istotnych pytań. Po pierwsze, oznacza to dywersyfikację rynku długu i pojawienie się nowych uczestników. Po drugie, może mieć to wpływ na poziom stóp procentowych oraz ogólną stabilność systemu finansowego.
Stablecoiny są zazwyczaj zabezpieczone rezerwami obejmującymi waluty fiducjarne i krótkoterminowe obligacje skarbowe. Wzrost kapitalizacji stablecoinów prowadzi zatem do zwiększenia udziału w rynku długu publicznego, tworząc unikalną zależność między aktywami cyfrowymi a wskaźnikami makroekonomicznymi.
Jasne jest, że w przyszłości regulatorzy będą ściśle monitorować rozwój tego trendu. Kluczowe znaczenie będzie miało zapewnienie przejrzystości i stabilności stablecoinów w celu ograniczenia ryzyka systemowego. Dalsza ekspansja stablecoinów jako posiadaczy amerykańskiego długu publicznego może istotnie wpłynąć na kształtowanie się przyszłej architektury finansowej.
Warto przypomnieć, że w styczniu tego roku Donald Trump podpisał dekret, w którym Stany Zjednoczone zobowiązały się wspierać rozwój globalnego rynku stablecoinów. Waszyngton już otwarcie wskazuje, że wzrost tego segmentu zwiększa popyt na amerykańskie obligacje, co w pewnym stopniu może pomóc w rozwiązaniu problemu narastającego długu publicznego.
Obecnie łączna kapitalizacja rynkowa stablecoinów przekroczyła 280 mld dolarów. Ten imponujący wzrost, napędzany potrzebą stabilności w zmiennym świecie kryptowalut, uczynił stablecoiny jednym z kluczowych elementów współczesnego ekosystemu finansowego. Trzeba jednak pamiętać, że ich szybka ekspansja wiąże się również z określonymi zagrożeniami: koncentracja kapitału w rękach kilku dużych emitentów, ograniczona przejrzystość rezerw oraz potencjalna wrażliwość na zmiany w otoczeniu regulacyjnym. Są to kwestie, które wymagają szczególnej uwagi zarówno ze strony uczestników rynku, jak i organów nadzoru.
Rekomendacje handlowe:
Jeśli chodzi o perspektywy techniczne dla Bitcoina, obecnie kupujący koncentrują się na powrocie do poziomu 112 100 USD, którego przełamanie utorowałoby drogę do 113 700 USD, a następnie do 115 600 USD. Ostateczny cel wzrostu stanowi poziom 117 500 USD. Jego przekroczenie potwierdzi siłę trendu wzrostowego. Jeśli Bitcoin spadnie, kupujący prawdopodobnie się uaktywnią w obszarze 110 600 USD. Spadek poniżej tego poziomu może szybko zepchnąć BTC w okolice 108 600 USD. Najdalszym celem pozostaje obszar 106 100 USD.
Jeśli chodzi o perspektywy techniczne dla Ethereum, konsolidacja powyżej poziomu 4547 USD otwiera drogę do 4675 USD. Najdalszym celem pozostaje maksimum w obszarze 4807 USD, którego przebicie będzie świadczyć o kształtowaniu się trendu wzrostowego. W przypadku spadku ceny Ethereum kupujący prawdopodobnie uaktywnią się w okolicach 4424 USD. Spadek poniżej tego poziomu może szybko zepchnąć ETH do 4307 USD. Najdalszym celem będzie obszar 4215 USD.
Na wykresie:
- Czerwone linie — poziomy wsparcia i oporu, które mogą działać jako strefy spowolnienia lub przyspieszenia ruchu ceny.
- Zielona linia — 50-dniowa średnia kroczącą.
- Niebieska linia —100-dniowa średnia kroczącą.
- Jasnozielona linia — 200-dniowa średnia kroczącą.
Przecięcie lub testowanie średnich kroczących zazwyczaj zatrzymuje ruch cenowy lub wyznacza nowy impuls.