Na jakim etapie znajduje się obecnie gospodarka Stanów Zjednoczonych? Sądząc po oznakach ochłodzenia na rynku pracy, zbliża się ona do recesji. Przyspieszenie inflacji w sierpniu pozwala już mówić o stagflacji. Oba te czynniki są niekorzystne dla indeksu S&P 500. Dlaczego zatem rynek akcji rośnie? Połączenie stymulacji fiskalnej i monetarnej z lepszymi wynikami spółek najczęściej pojawia się, gdy amerykańska gospodarka wychodzi z dołka. W takich warunkach szeroki indeks giełdowy zwykle silnie rośnie. Inwestorzy mogą więc pozwolić sobie na dalsze wykorzystywanie korekt do zakupów.
Rekordowa, negatywna rewizja danych o zatrudnieniu według amerykańskiego Biura Statystyki Pracy za 12 miesięcy do marca — w dół o 911 tys. — przekonała inwestorów o słabości rynku pracy. Jeśli zatrudnienie poza rolnictwem rosło miesięcznie jedynie o 76 tysięcy, a nie o 147 tysięcy, jak wcześniej zakładano, Rezerwa Federalna rzeczywiście powinna była kontynuować cykl łagodzenia polityki pieniężnej zapoczątkowany we wrześniu 2024 roku. Osłabienie amerykańskiej gospodarki nastąpiło za kadencji Joe Bidena, co daje Donaldowi Trumpowi powód do odcięcia się od tego problemu.
Dynamika rewizji danych o zatrudnieniu w USA
Zamiast przyspieszenia spodziewanego tempa łagodzenia polityki pieniężnej przez Rezerwę Federalną, rynek kontraktów futures uwzględnił jego spowolnienie. Obecnie instrumenty pochodne wskazują jedynie 6% prawdopodobieństwa obniżki stopy o 50 punktów bazowych we wrześniu, podczas gdy wcześniej było to 10%. Szanse na trzy rundy łagodzenia polityki spadły z 73% do 65%. Kluczowe znaczenie miała decyzja federalnego sędziego, który pozwolił Lisie Cook kontynuować pełnienie funkcji członkini FOMC.
W przeciwnym razie Donald Trump wymieniłby nie jednego, a dwóch "gołębi" w najwyższych strukturach Fed.
Inwestorzy nie wykazują większego niepokoju, ponieważ bank centralny ma wiele przesłanek, by obniżyć docelową stopę funduszy federalnych. Oczekiwanie na wznowienie cyklu łagodzenia doprowadziło do spadku rentowności amerykańskich obligacji skarbowych do najniższych poziomów od 2022 roku. Niższe koszty finansowania są dobrą wiadomością dla spółek z indeksu S&P 500, gdyż oznaczają obniżenie kosztów i wzrost zysków.
Dynamika rentowności amerykańskich obligacji skarbowych
Akcje spółek z grupy "Wspaniałej Siódemki' zanotowały mieszane wyniki. Akcje Apple spadły o 1,5% po tym, jak nowa linia telefonów komórkowych rozczarowała inwestorów, natomiast Alphabet zyskał na wartości w związku z pojawieniem się informacji, że Google planuje zwiększyć inwestycje w segment chmury obliczeniowej o 59 mld USD.
W efekcie rynki zachowują się tak, jak w fazie wychodzenia gospodarki Stanów Zjednoczonych z recesji, lecz są gotowe do zmiany nastawienia na stagflacyjne, jeśli nadchodzące dane o amerykańskiej inflacji producenckiej (PPI) i konsumenckiej (CPI) przekroczą prognozy. Z drugiej strony, spowolnienie tempa wzrostu cen producentów i konsumentów otworzy drogę do obniżki stopy kluczowej przez Fed o 50 punktów bazowych już we wrześniu. Taki scenariusz dodatkowo napędziłby wzrosty na amerykańskim rynku akcji.
Z technicznego punktu widzenia, na dziennym wykresie S&P 500 wyraźnie zrealizowała się formacja świecy wewnętrznej. Pozwoliło to na zwiększenie długich pozycji otwieranych z poziomu 6415. Spadek szerokiego indeksu poniżej 6480 i 6460 mógłby uzasadniać rozważanie scenariusza korekty. Na ten moment główny nacisk powinien jednak pozostać na stronę kupującą.