W ubiegły piątek amerykańskie indeksy giełdowe zamknęły się na plusie: S&P 500 wzrósł o 1,23%, Nasdaq 100 zyskał 1,86%, a Dow Jones Industrial Average zwyżkował o 0,71%.
Po osiągnięciu nowych historycznych maksimów amerykańskie indeksy giełdowe zatrzymały swój rekordowy wzrost podczas sesji azjatyckiej. Inwestorzy oczekują nowych danych o zyskach dużych spółek technologicznych oraz oświadczeń politycznych głównych banków centralnych. Indeksy azjatyckie spadły o 0,4%, a kontrakty terminowe na europejskie indeksy giełdowe sugerują słabsze otwarcie.
Wielu uczestników rynku obstawia również rozwiązanie konfliktu handlowego między Stanami Zjednoczonymi a Chinami. Łagodzenie napięć handlowych przyczyniło się do wczorajszych wzrostów cen akcji. W tym tygodniu ten optymizm zostanie wystawiony na próbę: inwestorzy oczekują sygnałów ze strony Rezerwy Federalnej dotyczących tempa, w jakim komitet zamierza kontynuować obniżanie stóp procentowych, a także zawarcia nowej umowy handlowej. Raporty dużych firm technologicznych, w tym Amazon.com Inc. i Microsoft Corp., również wyjaśnią, czy dynamika wzrostu zostanie utrzymana.
Jen umocnił się względem dolara, przełamując siedmiodniowy spadek po tym, jak sekretarz skarbu USA, Scott Bessent, i nowa minister finansów Japonii, Satsuki Katayama, omówili zmienność kursów walutowych. Uczestnicy rynku walutowego zinterpretowali to jako sygnał, że administracja USA wolałaby, aby dolar był słabszy. Jednak Bank Japonii nadal musi odegrać swoją rolę w tym tygodniu. Otwarte pozostaje pytanie, czy plany podwyżki stóp procentowych zostaną ogłoszone w grudniu.
Juan osiągnął najwyższy poziom od prawie roku w związku z optymizmem dotyczącym potencjalnej umowy handlowej między Chinami a USA. Dolar traci na wartości drugi dzień z rzędu. Ceny złota utrzymują się poniżej 4000 dolarów za uncję, ponieważ postęp w negocjacjach handlowych ograniczył popyt na bezpieczne aktywa. Cena miedzi, będącej wskaźnikiem globalnego wzrostu, wzrosła i utrzymuje się około 60 dolarów poniżej ubiegłorocznego rekordu.
Jak wspomniano wcześniej, w środę i czwartek pięć spółek, które odpowiadają za około jedną czwartą amerykańskiego indeksu – Microsoft Corp., Alphabet Inc., Meta Platforms Inc., Amazon.com i Apple Inc. – przedstawi swoje wyniki finansowe.
Jeśli chodzi o sytuację techniczną, S&P500 głównym celem kupujących na dziś jest przebicie najbliższego poziomu oporu 6874 USD. Wsparłoby to dalszy wzrost i utorowałoby drogę do ruchu w kierunku poziomu 6896 USD. Innym kluczowym celem dla byków będzie utrzymanie kontroli nad poziomem 6914 USD, co dodatkowo umocni ich pozycję. Jeśli jednak rynek ruszy w dół z powodu zmniejszonego apetytu na ryzyko, kupujący muszą się uaktywnić w okolicach poziomu 6854 USD, którego przełamanie zepchnie instrument handlowy do 6837 USD, a następnie do 6819 USD.
