Uważaj na swoje życzenia. Donald Trump marzy o najniższych stopach procentowych na świecie i słabym dolarze. To połączenie obniżyłoby koszty obsługi długu, pobudziłoby wzrost gospodarczy i zwiększyło konkurencyjność amerykańskich producentów. Jest to jednak miecz obosieczny, ponieważ istnieją negatywne skutki i wyraźne sprzeczności między pragnieniami prezydenta a teorią ekonomiczną. Sprzeczności te podważają zaufanie do dolara i wzmacniają wzrosty EUR/USD.
W kwietniu Biały Dom podniósł średnie cło na import z 2% do 14%, starając się zmniejszyć kolosalny deficyt handlowy Stanów Zjednoczonych z innymi krajami. Trump uważa, że oprócz ceł dewaluacja dolara przyczyni się do tego celu. Jeśli jednak eksport z innych krajów do USA spadnie, jak jest obecnie, osoby niebędące rezydentami otrzymają mniej dolarów. W rezultacie zachęty do zakupu obligacji skarbowych będą niewielkie, a Waszyngton będzie musiał stawić czoła wyzwaniom w finansowaniu deficytu budżetowego.
Dynamika handlu USA z innymi krajami
Prezydent dąży do obniżenia stopy funduszy federalnych do 1% lub niżej, jednocześnie świętując przyspieszenie wzrostu PKB USA do 4,3% w trzecim kwartale. Jednak niska inflacja nie może współistnieć z silną gospodarką — jeśli ludzie dobrze zarabiają i wydają pieniądze, skutkuje to wzrostem cen. Fed nie jest jednoosobowym przedsięwzięciem. Nawet jeśli nowy przewodniczący Rezerwy Federalnej podziela te same cele co Donald Trump, będzie musiał przekonać pozostałych członków FOMC do przyjęcia luźniejszej polityki pieniężnej.
Do tej pory głównym argumentem gołębi było ochłodzenie rynku pracy. Jednak bezrobocie nie może rosnąć w nieskończoność w kontekście silnej gospodarki. Owszem, firmy optymalizują koszty wynikające z ceł, zwalniając pracowników, jednak do 2026 roku dostosują się do tej sytuacji.
Dynamika stóp procentowych Rezerwy Federalnej i innych banków centralnych
Moim zdaniem los dolara amerykańskiego będzie zależał od tempa wzrostu gospodarczego. Konsensus ekspertów Bloomberga przewiduje wzrost PKB USA o 2% w 2026 roku. Goldman Sachs uważa, że będzie lepiej i PKB wzrośnie o 2,6% dzięki korzystnym warunkom finansowym, dostosowaniu się firm do ceł oraz fali zwrotów podatkowych w wysokości 100 miliardów dolarów w ramach ustawy "One Big Beautiful Bill Act". Citi ocenia, że wzrost wyniesie od 30 do 50 miliardów dolarów, prognozując jednocześnie wzrost PKB o 2,1%.
Im więcej pozytywnych wiadomości z amerykańskiej gospodarki, tym mniejsze prawdopodobieństwo, że Fed obniży stopy procentowe w marcu. Szanse na obniżkę stóp w tym miesiącu spadły poniżej 50% po opublikowaniu danych o PKB za trzeci kwartał i wniosków o zasiłek dla bezrobotnych. Przedłużająca się przerwa w cyklu sprzyja dolarowi amerykańskiemu.
Z technicznego punktu widzenia dzienny wykres pary EUR/USD wskazuje na formację 80–20 i powrót pary do przedziału wartości godziwej. Krótkie pozycje otwarte na poziomie 1,1795 powinny być na razie utrzymywane. Przyszłość euro będzie zależeć od zdolności byków do powrotu do tego ważnego poziomu.
