Trump porównuje administrację Bidena do zachowania pijanych marynarzy
Donald Trump, zawsze ostry w słowach, podzielił się swoimi poglądami w wywiadzie dla Bloomberga na temat tego, jak administracja Joe Bidena radzi sobie z budżetem USA. Według Trumpa rządzący wydają pieniądze tak, jakby właśnie wygrali na loterii i od razu pobiegli do najbliższego baru. Porównanie do "pijanych marynarzy" odzwierciedla rozrzutność w wydatkach budżetowych.
Trump z nostalgią wspominał swoją prezydenturę, gdy inflacja nie była palącym problemem, a gospodarka USA wspaniale się prezentowała. I bum! Joe Biden objął urząd i zaczął rozrzutnie wydawać pieniądze, przeznaczając ogromne fundusze na walkę ze zmianą klimatu. Najwyraźniej ktoś uznał, że to świetny czas na "zielony maraton", pomimo braków w budżecie.
W tym wywiadzie Trump nie przepuścił również okazji, by publicznie zadrwić z wiceprezydent, Kamali Harris. Jej plan walki z inflacją wprawił go w prawdziwe osłupienie. Przypomniał wszystkim, że Harris sprawuje swój urząd od ponad trzech lat. Jeśli podejmuje się rozwiązania problemu inflacji jako swojej obietnicy wyborczej, co robiła przez te wszystkie 1305 dni? "Może nie wie, którego kalendarza używamy?" – zastanawiał się Trump.
Po wywiadzie dla Bloomberga wyborcy doszli do wniosku, że żarty Trumpa są równie ostre, jak jego krytyka.
