Gospodarka Niemiec wydaje się odradzać niczym feniks, co sugeruje Indeks Klimatu Biznesowego Ifo, który wzrósł z 87,7 we wrześniu do 88,4 w październiku. To prawie jak wygrana na loterii, jeśli celem jest jedynie unikanie dalszego spadku.
Ten wzrost sentymentu jest głównie napędzany przez optymizm na przyszłość, mimo że bieżące wskaźniki pokazują niewielki spadek, odzwierciedlając poczucie zmęczenia wśród ekonomistów po długotrwałym kryzysie. Niemniej jednak, złożony indeks PMI dostarcza promyk nadziei, sugerując, że niemiecka gospodarka może wychodzić z najtrudniejszego okresu i przygotowywać się na nowe osiągnięcia.
Chociaż eksperci ostrzegają, że ożywienie będzie stopniowe, należy zauważyć, że prognozy i rzeczywistość zaczynają się zbiegać. Oznacza to, że właściciele firm w Niemczech mogą nieco się odprężyć i zacząć wyobrażać sobie jaśniejszą przyszłość.