Według badania przeprowadzonego przez Reuters gospodarka Japonii skurczyła się w III kwartale 2025 roku po raz pierwszy od półtora roku. Głównym czynnikiem stojącym za tym spadkiem są nowe cła handlowe wprowadzone przez administrację Donalda Trumpa. Ekonomiści biorący udział w badaniu przewidują, że PKB Japonii spadł o 2,5% w porównaniu z rokiem ubiegłym, po wzroście o 2,2% w II kwartale. Po uwzględnieniu wahań sezonowych i na podstawie rocznego wskaźnika, spadek wyniósł 0,6%.
Gospodarczy spadek jest głównie związany z osłabieniem popytu zewnętrznego. Oczekuje się, że netto eksport, który wspierał gospodarkę w II kwartale, zmniejszył swój wkład w PKB o 0,3% w III kwartale w wyniku spadającego eksportu na skutek polityki celnej USA.
Dodatkową presję wywołał spadek aktywności inwestycyjnej. W szczególności spadły inwestycje w budownictwo mieszkalne, wraz z poziomami stanów magazynowych. Według analizy SMBC Nikko Securities pierwsza połowa roku wykazała nienaturalnie wysoki wzrost, co sprawia, że obecny spadek jest konieczną korektą w obliczu nowych ograniczeń w handlu zagranicznym.
Wydatek konsumpcyjny pozostaje słaby. Szacuje się, że wzrost w tym sektorze spadł do 0,1% w III kwartale, w porównaniu do 0,4% w II kwartale, mimo że stanowi on ponad połowę krajowego PKB. Wydatki przedsiębiorstw na kapitał pozostały stabilne, wzrastając o 0,3%, tak jak w poprzednim kwartale.
Na mocy umowy między Waszyngtonem a Tokio, Stany Zjednoczone wprowadziły cło w wysokości 15% na japoński import, co jest niższe od początkowo proponowanych stawek do 27,5%, ale wciąż znacznie wyższe od wcześniejszych 2,5%. Przemysł motoryzacyjny został szczególnie dotknięty, ponieważ marże i wolumeny eksportu są szczególnie wrażliwe na zmiany warunków handlowych.
Analitycy ostrzegają, że przy stagnacji realnych dochodów i słabej aktywności konsumenckiej, japońska gospodarka może wejść w przedłużoną fazę spowolnienia. Oficjalne dane dotyczące PKB zostaną opublikowane 17 listopada.
