FX.co ★ Najciekawsze atrakcje w Kanadzie

Wieża telewizyjna CN Tower (Toronto)

CN Tower została wzniesiona w 1976 roku i przez kolejne czterdzieści lat pozostawała najwyższą wieżą na świecie – jej imponująca wysokość, wynosząca 553 m, budziła podziw na całym świecie. Rekord ten został pobity dopiero wraz z budową Burdż Chalifa w Dubaju. Na szczycie wieży znajduje się popularny taras widokowy, z którego roztacza się zapierająca dech w piersiach panorama Toronto. Jeszcze większe wrażenie robi obrotowa restauracja, która powoli obraca się o 360 stopni, oferując widok na miasto z każdej perspektywy.

Oceanarium Ripley’s (Toronto)

Historia powstania Oceanarium Ripley’s jest bardzo interesująca. Początkowo rozważano budowę w pobliżu Niagary, ale ostatecznie projekt przeniesiono do Toronto. Dziś oceanarium znajduje się tuż obok wieży CN Tower i stanowi jedną z najciekawszych atrakcji miasta. To imponujący kompleks, w którym mieszczą się tysiące przedstawicieli morskiej flory i fauny. W przestronnych akwariach można podziwiać rafy koralowe, rekiny, płaszczki, kolorowe ryby, a nawet olbrzymie ośmiornice. Ripley’s Oceanarium daje wyjątkową okazję do poznania podwodnego świata z bliska. Dla zwiedzających przygotowano m.in. spacer przez przezroczysty tunel pod wodą, pokazy karmienia rekinów, możliwość kontaktu z niektórymi gatunkami oraz – dla odważnych – ekskluzywne podwodne doświadczenie pod opieką instruktora.

Wzgórze Parlamentarne (Ottawa)

Wzgórze Parlamentarne to imponujący zespół budynków rządowych, w których obraduje najwyższy organ ustawodawczy Kanady. Kompleks ten powstał w drugiej połowie XIX wieku, jednak w 1916 roku niemal całkowicie strawił go pożar. Współczesne budynki, z wyjątkiem ocalałej biblioteki, wzniesiono w latach 20. XX wieku, odwzorowując pierwotny styl. Zespół architektoniczny wykonany w stylu neogotyckim do dziś nadaje kompleksowi wyjątkowego uroku i prestiżu. Oprócz budynków rządowych na terenie Wzgórza znajdują się również liczne pomniki, m.in. memoriał ku czci Kanadyjczyków poległych w obu wojnach światowych, posąg królowej Wiktorii oraz Płomień Pamięci (Eternal Flame). Z tego miejsca rozpościera się zachwycający widok na Ottawę, przyciągając wielu turystów.

Kanadyjska Galeria Narodowa (Ottawa)

Kanadyjska Galeria Narodowa uchodzi za jeden z najlepszych muzeów sztuki w Ameryce Północnej. Dziełem sztuki jest już jej przeszklony gmach zaprojektowany przez wybitnego izraelsko-kanadyjskiego architekta Moshe Safdiego. W zbiorach galerii znajduje się kilkadziesiąt tysięcy eksponatów, obejmujących okres od średniowiecza do czasów współczesnych, w tym prace czołowych kanadyjskich artystów, takich jak MacDonald, Milne, Carmichael, a także dzieła mistrzów światowego malarstwa – Moneta, Tycjana, Rembrandta, Van Gogha i innych. Kanadyjska Galeria Narodowa to miejsce, które zachwyci zarówno miłośników klasyki, jak i entuzjastów nowoczesnych form wyrazu.

Park Narodowy Banff (Alberta)

Na szczególną uwagę zasługuje Banff – jeden z najstarszych i najbardziej znanych parków narodowych Kanady, położony na zboczach Gór Skalistych. Region ten zachwyca spektakularnymi krajobrazami: rozległymi lodowcami, gęstymi lasami, wartkimi rzekami, hucznymi wodospadami oraz krystalicznie czystymi jeziorami. Jezioro Louise przyciąga turystów intensywną, szmaragdową barwą wody i jest jednym z najczęściej fotografowanych jezior na świecie. Jezioro Peyto, przypominające kształtem głowę wilka, urzeka tropikalnym odcieniem turkusu. Z kolei Jezioro Moraine oczarowuje nie tylko przejrzystością wody, ale także otaczającymi je lasami i monumentalnymi szczytami gór. Park Banff to oaza spokoju, w której można doświadczyć prawdziwego piękna kanadyjskiej natury i zaznać wypoczynku z dala od miejskiego zgiełku.

Góra Grouse (Vancouver)

Góra Grouse Mountain, położona zaledwie pół godziny drogi od Vancouver, cieszy się ogromną popularnością zarówno wśród mieszkańców, jak i turystów. To idealne miejsce dla miłośników aktywnego wypoczynku – tu możesz uprawiać narciarstwo, snowboard, paralotniarstwo, a także poczuć przypływ adrenaliny podczas zjazdu tyrolką. Na terenie góry znajduje się również wiele malowniczych szlaków turystycznych, które pozwalają obserwować dziką przyrodę oraz podziwiać krajobrazy podczas przejażdżki kolejką linową. Już w kilka minut można dotrzeć do punktów widokowych oferujących spektakularne panoramy. Według ekspertów najpiękniejsze widoki roztaczają się ze szczytu Grouse Mountain, który wznosi się na wysokość 1231 m n.p.m. Dodatkową atrakcją jest taras widokowy Eye of the Wind, umieszczony na szczycie 65-metrowej turbiny wiatrowej.

Wodospad Niagara (Ontario)

Największym wodospadem w Ameryce Północnej jest Niagara – imponujące naturalne zjawisko, które wyznacza granicę między Kanadą a Stanami Zjednoczonymi. Linia podziału została ustalona w XIX wieku, w czasie wojny brytyjsko-amerykańskiej. W rezultacie jedna część wodospadu przypadła Amerykanom, a druga – brytyjskim lojalistom, przodkom dzisiejszych Kanadyjczyków. Z biegiem lat relacje między oboma państwami uległy ociepleniu. Dziś Wodospad Niagara jest nie tylko jedną z największych atrakcji turystycznych obu krajów, lecz także miejscem wspólnej produkcji energii elektrycznej. Choć niektórzy eksperci określają go mianem „zmodernizowanej konstrukcji”, wielu naukowców podejmuje działania na rzecz zachowania jego naturalnego charakteru. Mimo zmian Niagara wciąż zachwyca swoim majestatem – tak samo, jak w XVII wieku, gdy odkryli go pierwsi francuscy koloniści.

Stare Miasto w Quebecu i zamek Château Frontenac

W kanadyjskim Quebecu znajduje się wiele instytucji kulturalnych, a także dzielnica historyczna znana jako Stare Miasto (Vieux-Québec). To właśnie w tej części miasta w XVII wieku rozpoczęto budowę fortu Château Saint-Louis, który z czasem stał się siedzibą rządu Nowej Francji. Z biegiem czasu i rozbudową miasta podzieliło się ono na Górne Miasto, zamieszkiwane przez zamożnych obywateli i duchowieństwo, oraz Dolne Miasto – dzielnicę kupców i rzemieślników. Uważa się, że pierwsi koloniści oraz ich potomkowie urodzeni w Quebecu to rdzenni Kanadyjczycy. Do dziś na terenie Starego Quebecu zachowało się wiele budynków z XVII–XIX wieku, w tym mieszkalnych, administracyjnych i fortyfikacyjnych. Najbardziej rozpoznawalnym obiektem architektonicznym jest Château Frontenac – okazały hotel wzniesiony na początku XX wieku. Gościli w nim m.in. premier Wielkiej Brytanii, Winston Churchill i prezydent USA, Franklin Roosevelt. Obecnie Château Frontenac to nie tylko luksusowy hotel, ale również jeden z najczęściej fotografowanych budynków w Kanadzie i niekwestionowany symbol prowincji Quebec.

Oratorium św. Józefa (Montreal)

To największa świątynia w Kanadzie i jeden z najbardziej rozpoznawalnych symboli Montrealu. Oratorium św. Józefa wznosi się na 129 metrów, co formalnie narusza miejscowe przepisy zakazujące budowanie obiektów wyższych niż wzgórze Mount Royal. Jednakże dla świątyni zrobiono wyjątek. Wnętrze budynku również jest imponujące – świątynia może pomieścić ponad 10 000 osób jednocześnie. Architektura Oratorium Świętego Józefa doskonale oddaje jego monumentalny charakter: jest surowa i oszczędna w formie, a zarazem elegancka i podniosła. W ciągu ponad sześćdziesięciu lat istnienia obiekt ten stał się ważnym miejscem pielgrzymek katolików — co roku przybywa tu około 2 milionów wiernych. Oratorium św. Józefa cieszy się również dużą popularnością wśród turystów.

Zespół mieszkalny Habitat 67 (Montreal)

W 1967 roku w Montrealu odbyła się Wystawa Światowa Expo, podczas której zaprezentowano nie tylko osiągnięcia nauki i kultury, lecz także innowacyjne koncepcje architektoniczne. Jednym z najbardziej intrygujących projektów był kompleks mieszkalny Habitat 67, którego nazwę można przetłumaczyć jako „siedlisko”. Kompleks składa się z 354 sześciennych modułów, które z pozoru wyglądają na chaotycznie rozmieszczone. To jednak tylko złudzenie – układ budynków jest starannie przemyślany i łączy zalety mieszkania w mieście z prywatnością, jaką daje dom jednorodzinny. Liczne tarasy i niewielkie ogrody sprzyjają poczuciu przestrzeni i odosobnienia. Początkowo zakładano, że podobne konstrukcje mogłyby rozwiązać problem braku mieszkań w dużych miastach. W praktyce jednak Habitat 67 pozostał projektem unikatowym. Z czasem ceny apartamentów w kompleksie znacznie wzrosły. Jednak mimo to władze Montrealu zyskały wyjątkową atrakcję architektoniczną i jeden z najbardziej rozpoznawalnych symboli miasta.