Średni Quotes Kalendarz Forum
flag

FX.co ★ USD/JPY. Jen powraca: Kuroda zaskoczyła rynek optymistycznym nastrojem

parent
Analiza rynku Forex:::2020-02-25T08:32:51

USD/JPY. Jen powraca: Kuroda zaskoczyła rynek optymistycznym nastrojem

Jen w parze z dolarem odszedł od lokalnych maksimów - impulsowy wzrost ceny doprowadził go do połowy 112 figury. Jednak byki nie potrafiły utrzymać swoich pozycji na tej wysokości. Ostatni raz japońska waluta była tak tania zeszłej wiosny, ale nawet wtedy nabywcy USD/JPY nie przekroczyli poziomu 112,44. W tej chwili para skonsolidowała się na granicy 110 i 111 figur po gwałtownym spadku ceny. Jen nie może wybrać kierunek dalszego ruchu - z jednej strony panika na rynkach rośnie (podobnie jak popyt na narzędzia ochronne), z drugiej strony własne problemy wywierają presję na japońską walutę. Niezwykle słabe dane dotyczące wzrostu PKB w Japonii w czwartym kwartale zmusiły inwestorów do ponownego rozważenia swojego stosunku do jena, pomimo ciągłego popytu na bezpieczne narzędzia. Niemniej jednak rynek nie może ostatecznie określić roli japońskiej waluty w tej sytuacji. Fakt, że para USD/JPY nie umocniła się na tych poziomach cenowych, wskazuje na niezdecydowanie byków - dlatego długie pozycje wydają się teraz ryzykowne. Krótkie pozycje handlowe są jednak ryzykowne, ponieważ perspektywy wzrostu japońskiej gospodarki w pierwszym kwartale 2020 roku wyglądają ponuro.

 USD/JPY. Jen powraca: Kuroda zaskoczyła rynek optymistycznym nastrojem

Przypomnę, że PKB Japonii w ostatnim kwartale ubiegłego roku spadał w najwyższym tempie w ciągu ostatnich 6 lat, po wzroście podatku konsumpcyjnego w tym kraju. Wskaźnik osiągnął poziom -6,3% w porównaniu do tego samego okresu w 2018 r. Kluczowy wskaźnik znalazł się w obszarze ujemnym po raz pierwszy od trzeciego kwartału roku poprzedniego. I tutaj warto osobno podkreślić, że japońska gospodarka wykazała wynik ujemny w czwartym kwartale 2019 r., czyli wtedy, gdy o koronawirusie prawie nic nie było wiadomo. To znaczy, czynnik ten nie miał jeszcze wpływu na procesy gospodarcze, zarówno lokalne, jak i globalne. Wśród głównych przyczyn spowolnienia wzrostu gospodarczego eksperci wymieniają wzrost podatków od sprzedaży, konsekwencje niszczycielskiego tajfunu Hagibis i słaby popyt globalny. Po podniesieniu podatku od sprzedaży w Japonii wydatki konsumpcyjne natychmiast spadły o 2,9%. Znacząco spadły również inwestycje w biznes - wskaźnik ten spadł o 3,7% wobec prognozowanego spadku o 1,6%. Eksport również wykazał słabą dynamikę na tle toczącej się wówczas wojny handlowej między Stanami Zjednoczonymi a Chinami.

W pierwszym kwartale tego roku czynnik koronawirusa dołączy do wszystkich powyższych okoliczności. Dlatego, według większości ekspertów, japońska gospodarka wykaże ujemną dynamikę, a w okresie styczeń-marzec możliwa jest recesja techniczna. Warto zauważyć, że japońskie władze nie spieszą się z rozważeniem opcji fiskalnej stymulacji gospodarki - zdaniem ministra finansów Japonii Taro Aso, jego departament "ściśle monitoruje sytuację na rynku walutowym oraz na innych rynkach", ale nie rozważa jeszcze wprowadzenia dodatkowych środków wspierających gospodarkę.

Szef Banku Japonii również nie spieszy się z odpowiedzią na pytanie, czy japoński regulator zareaguje na tę sytuację? W rzeczywistości jen załamał się na całym rynku właśnie z powodu perspektyw złagodzenia polityki pieniężnej w odpowiedzi na zwiększone ryzyko recesji technicznej. Ale Haruhiko Kuroda, po pierwsze, nie udzielił jednoznacznej odpowiedzi na temat zamiarów Banku Centralnego, a po drugie wyraził przekonanie, że gospodarka kraju zacznie się odbudowywać "w najbliższej przyszłości". Powiedział, że prognoza Banku Centralnego, że główne wskaźniki gospodarcze Japonii będą stopniowo przywracane i stabilne, jest nadal aktualna. Na pytanie wyjaśniające perspektywy polityki pieniężnej Kuroda powtórzył swoje standardowe zdanie, że regulator jest "gotowy do działania w razie potrzeby", dodając, że dzisiaj nie widzi potrzeby takiego rozwiązania.

Po tym przemówieniu jen w połączeniu z dolarem obrócił się o 180 stopni i wrócił do 110 figury. Rynek jest wyraźnie zaskoczony obecną sytuacją, więc dziś para waha się w stosunkowo wąskim przedziale cenowym.

 USD/JPY. Jen powraca: Kuroda zaskoczyła rynek optymistycznym nastrojem

Jeśli prawdopodobieństwo zastosowania środków zaradczych przez japoński organ regulacyjny zmniejszy się (przynajmniej w kontekście posiedzenia z 19 marca), wówczas jen ponownie będzie wykorzystywany przez rynek jako aktywa ochronne. Biorąc pod uwagę fakt, że koronawirus wciąż straszy rynki, perspektywy dla pary USD/JPY wyglądają na niedźwiedzie. W tym tygodniu (czwartek) oczekujemy na przemówienie przedstawicieli Banku Japonii - Masayoshi Amamiya i Goushi Kataoka. Jeśli potwierdzą prawdopodobieństwo utrzymania status quo na marcowym spotkaniu, jen "znów rozwinie skrzydła". Najbliższym poziomem wsparcia dla USD/JPY jest poziom 110,00 - jest to środkowa linia wskaźnika Bollinger Bands na wykresie dziennym. Następny "przystanek" to poziom 108,90 (dolna granica chmury Kumo na tym samym wykresie).

Analyst InstaForex
Share this article:
parent
loader...
all-was_read__icon
You have watched all the best publications
presently.
We are already looking for something interesting for you...
all-was_read__star
Recently published:
loader...
Nowsze publikacje...